FLESZ - Omikron – na te objawy musisz szczególnie uważać

Tragiczny wypadek w Rzepienniku tuż przed świętami Bożego Narodzenia
Zmarły mężczyzna to 59-latek, który mieszkał samotnie w domu na terenie Rzepiennika Strzyżewskiego. W czwartek od rana bezskutecznie próbowali się z nim skontaktować pracownicy gminnego ośrodka pomocy społecznej.
Pod dom mężczyzny podjechali wspólnie z policjantami. Zastali otwarte drzwi, ale lokatora nigdzie nie było. Na śniegu znajdowały się jednak ślady butów. Trop zaprowadził mundurowych pod studnię, gdzie ślady się urywały. Policjanci postanowili wezwać na miejsce straż pożarną, aby wypompowała wodę ze studni.
Na miejsce przyjechały trzy zastępy strażaków: z PSP w Tarnowie (w tym jeden z posterunku w Siedliskach) oraz OSP Rzepiennik Strzyżewski.
Po wypompowaniu wody na dnie studni znajdowało się ciało 59-latka. Strażacy wydostali je na powierzchnię, a przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Na miejscu oględziny wykonywała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora.
- Wstępnie wykluczono udział osób trzecich - zaznacza asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP Tarnów.
Niewykluczone, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.