https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powstała koncepcja pierwszej linii metra z Nowej Huty do Bronowic

Piotr Tymczak
Wizualizacja: Pracownia Altrans
Najbliżej Rynku Głównego ma być położona podziemna stacja przy ul. Basztowej. To najtrudniejszy rejon do drążenia tunelu.

W referendum, które odbędzie się 25 maja krakowianie zagłosują, czy chcą budowy metra w naszym mieście.

– _Przed głosowaniem chcemy mieszkańcom przedstawić jak najwięcej informacji. Po __długim weekendzie zamierzamy rozpocząć kampanię informacyjną _– zapowiada Grzegorz Stawowy, szef klubu PO w Radzie Miasta.

To radni PO wpisali do referendum pytanie o metro. W piątek otrzymaliśmy koncepcję przebiegu pierwszej linii z Nowej Huty, przez centrum do Bronowic. Miałaby ok. 20 km długości, w tym ok. 10,5 km w tunelach i ok. 9,5 km na estakadach. Planowanych jest 20 stacji. Najbliżej centrum położone byłyby stacje przy Dworcu Głównym i ul. Basztowej. – Jest jeszcze możliwość zrobienia dodatkowej – przy __ul. Rajskiej – mówi Stanisław Albricht z Pracowni Altrans, autor koncepcji metra.

Trasę z Nowej Huty do Bronowic metro pokona w ok. 31 min. Przejazd tamtędy tramwajem zajmuje ok. 43 min. Zakłada się, że w pierwszym okresie funkcjonowania pierwszej linii, metro przewozić będzie ok. 160 - 200 tys. osób na dobę (ok. 10–12 proc. podróży transportem publicznym). Koszt pierwszej linii szacuje się na 10,6 mld zł. Inwestycja byłaby możliwa w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

Firma Alstom rozważa sfinansowanie połowy przedsięwzięcia. Tymczasem Albricht pracuje nad koncepcjami dwóch kolejnych linii: AGH-Kazimierz- Zabłocie-Bieżanów i ul. Cystersów-Zabłocie-Stare Podgórze-Kliny.

Proponowane stacje dla pierwszej linii metra

* 1. „Mogiła” z parkingiem Park&Ride (zostaw auto i jedź) dla kierunków dojazdowych z drogi S-7, z północy i południa (autostrada A4) oraz wschodu (droga krajowa nr 79)

* 2. „Suche Stawy” w rejonie skrzyżowania al. Jana Pawła II i ul. Klasztornej

* 3. „aleja Róż” w rejonie skrzyżowania z al. Przyjaźni

* 4. „Kocmyrzowska” w rejonie ronda Kocmyrzowskiego, zintegrowana z P&R dla kierunku dojazdowego z Kocmyrzowa

* 5. „Bieńczyce” w rejonie ronda Maczka

* 6. „Stelli Sawickiego” w rejonie węzła z ul. Okulickiego, zintegrowana z P&R dla kierunku dojazdowego z drogi ekspresowej z S-7

* 7. „osiedle Oświecenia” w rejonie skrzyżowania ulic Dobrego Pasterza – Bohomolca

* 8. „Prądnik Czerwony” w rejonie ronda Barei, z P&R dla dojazdu z Michałowic

* 9. „Olsza” w rejonie ronda Młyńskiego

* 10. „Kraków Arena” w rejonie skrzyżowania ul. Meisnera z al. Jana Pawła II

* 11. „Cystersów” w rejonie skrzyżowania ulic: Mogilska - Cystersów, w przyszłości opcjonalnie stacja węzłowa z III linią metra

* 12. „Rondo Mogilskie” w rejonie skrzyżowania ulic: Mogilska - Powstania Warszawskiego

* 13. „Dworzec Główny” w rejonie stacji kolejowej

* 14. „Basztowa” w rejonie skrzyżowania z ul. Sławkowską

* 15. „AGH” w rejonie skrzyżowania al. Mickiewicza z ul. Czarnowiejską, w przyszłości stacja węzłowa z II linią metra

* 16. „Królewska” w rejonie skrzyżowania z ul. Kijowską

* 17. „Piastowska” w rejonie skrzyżowania z ul. Lea

* 18. „Przybyszewskiego” w rejonie skrzyżowania ul.: Armii Krajowej – Przybyszewskiego

* 19. „osiedle Widok” w rejonie ul. Armii Krajowej

* 20. „Bronowice” w rejonie skrzyżowania ul. Armii Krajowej i linii kolejowej, zintegrowana z parkingiem P&R dla dojazdu z kierunków: Wielka Wieś (droga krajowa nr 94), Zabierzów (droga krajowa nr 79), dworcem kolejowym Bronowice

Komentarze 47

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krakowianin
Niech miasto dokończy obwodnicę. Północ Krakowa wiecznie zakorkowana bo tranzyt lecie prosto w aleje.
Podkrakowskie wsie aby pracować pod drugiej stronie miasta dymają przez Prądnik biały, Czerwony i Krowodrzę. Na h....metro skoro nikt z rządzących nie potrafi zakończyć pierwszej fazy projektu. te 11mld to dajcie na obwodnicę, strefy ekonomiczne wzdłuż niej i parkingi do których kiedyś będzie można metro podciągnąć. Wiele myślenia nie potrzeba aby tak zrobić. To system sprawdzony w europie...lepszego nie ma.
g
gość
Ten wariant wogule się nie sprawdzi! Potrzebne nam metro w całości (albo chociaż w większości) podziemne. Metro sprawi że nasze miasto zacznie się bardzo szybko rozwijać. Zacznie powstawać dużo budynków. Estakady i linie naziemne prędzej czy później zaczną przeszkadzać. Trzeba myśleć przyszłościowo. No a że drożej to nie szkodzi. Troche się wykosztujemy ale się zwróci.
s
s.
Ta nowa linia jest bez sensu.
Kraków potrzebuje szybkiego połączenia Wschodu z Zachodem. A nie Prądnika z Halą Widowiskową.
572 łączy Bronowice z Hutą w 33 minuty. Czyli oszczędności jest 2 minuty, a nie 11.
Linia powinna łączyć odległe punkty w linii prostej, a nie kluczyć od jednego domu Radnego do drugiego.

Czy to będzie metro, czy to będzie kolej aglomeracyjna linia jest potrzebna. Ale te esy-floresy to niech sobie państwo zabiorą do domu, metro ma służyć szybkiej podróży.

Obciąć całą północną część. AGH, Rondo Czyżyńskie, Plac Centralny i będzie to miało sens.

Albo za ćwierć tej kwoty dobudować górną połówkę trójkąta torów kolejowych w okolicy Żabińca, i puścić pociąg Lubocza-Mydlniki z autobusami "satelitarnymi" dowożącymi do przystanków kolejowych z promienia 3km wokół przystanku, zsynchronizowanymi z pociągami.
p
pol
Nie dla metra! Powód bardzo prosty! Prezydent Majchrowski chce nam zafundować metro za 11 mld zł co zaoszczędzi nam...12 minut na trasie Igołomska-Bronowice. Za połowę tej kwoty można wybudować i nowe linie, wyremontować stare i jeszcze starczy na wymianę taboru tramwajowego i autobusowego! W innym artykule dziennikarz GK pisze, że nowy odcinek linii tramwajowej na Prądnik Czerwony ma kosztować "ogromne pieniądze"...czyli 150mln zł! Widać jak an dłoni jakie koszy metra są kosmiczne a 12 minut kompletnie jest niewarte aby wydawać tak niebotyczne kwoty! Jak już chcą wydawać pieniądze w kwocie 11 mld, to niech drugą połowę tej kosmicznej kasy wydadzą na remonty krakowskich ulic, które są w większości w katastrofalnym stanie!
d
dd
Troszkę manipulujesz, w Krakowie jest sporo linii, które jadą z jednego końca miasta na drugi i mają długą trasę.

To m.in wiecznie zapchane 173 i 139, oraz o krajoznawczej trasie 184. 174, 164, 501, 503
K
Krakus
Dlaczego trzecia linia ma łączyc sie z przystankiem Cystersow a nie z Rondem Mogilskim gdzie jest wazniejszy punt przesiadkowy, a takze docelowy biorac pod uwage budowane w okolicy biura (w tym szkieletora)?
M
M
i tylko jak zawsze wiele roboty dla budowlańców i ekipy rządzącej. Nie ma się co dziwić że wpadli na taki pomysł - biznes musi się kręcić. A zapłacimy za to oczywiście my wszyscy. Co tam pieniądze na oświatę, co tam na kulturę! Niestety to jest chory pomysł - z miasta trzeba usunąć większość aut to autobusy nie będą miały problemów, znajdzie się więcej miejsca na bus pasy. A metro jadące na około powielające większość tras naziemnych to pomyłka. Nigdy się nie otrząśniemy z wykopków, o ile nie będzie tak że nam się Barbakan zawali :D a to by był hit, pobilibyśmy Warszawkę której się Wisła do metra wlała, cały świat by się miał z czego śmiać :)
m
marek popiela
Jako swiatowy ekspert do spraw komunikacji miejeskiej kategorycznie stwierdzam ze tylko tolejbusy sa odpowiedzia na problem komunikacji miejskiej w Krakowie i jak najszybciej nalezy wprowadzac trolejbusy do uzytku publicznego.
g
g.
i myślisz że jedna linia metra rozwiąże sprawę kiepskiej komunikacji w NH? jest mi żal takiego myślenia.
J
Jan
Są 3 podstawowe linie. Jedna ma trasę w kształcie litery "O" i jeździ dużą obwodnicą wokół szeroko pojętego centrum. Dwie pozostałe tworzą literę "X" (jedna z północnego-zachodu na południowy wschód; druga z południowego-zachodu na północny-wschód). Całość uzupełnia sieć tzw. premetra (tj. tramwajów jeźdżących długimi odcinkami pod ziemią). Do tego solidna sieć autobusów i oczywiście tramwajów. Tam jakoś nikt nie robi problemu, żeby jedna czy druga linia komunikacji miejskiej przedzierała się przez całą stolicę. U nas żeby dostać się z jednego końca na drugi koniec miasta to trzeba przesiąść się przynajmniej 3 razy (do rzadkości należy przedostanie się jednym środkiem transportu). Nie wspomnę już o częstotliwości kursowania i cenach biletów. Pozdrawiam.
t
turysta
Już widzę konserwatora zabytków, który będzie nadzorował każdą wydobytą cegłę z drążonego tunelu... a jak tylko znajdzie jakies podziemne miasto to zapomnijmy o metrze. Wszyscy od lat wiedzą, że Kraków może zapomnieć o tym luksusie... no chyba, że faktycznie z Huty będzie można ściągnąć klientelę do Galerii Bronowice? Eine gute Idee...
j
jag
Trzeba projektować, bowiem przyszłość to METRO - jednak najbliższe 10 lat to konieczne inwestycje w istniejącą i planowaną infrastrukturę tramwajową, autobusową i SKM. Uporządkowanie podstawowych podsystemów KM, przeprowadzenie remontów, zbudowanie łączników oraz wdrożenie pełnego systemu informacji pasażerskiej włącznie z autobusami powinno być absolutnym priorytetem. Dopiero gdy ten system będzie na granicy przepustowości trzeba będzie podjąć decyzję o budowie metra.
p
p
bo już nieraz to robiłem. za te pieniądze, za które metro miałoby powstać, dałoby się zrobić wiele więcej linii szybkiego tramwaju. zaznaczam jednak, że szybkiego. czyli oddzielne torowisko i przystanki w sensownej odległości (a to są koszty wielokrotnie niższ, niż tunele i estakaday). wydzielonym torowiskiem jedzie się dość sensownie na Płaszów, czy Ruczaj, nawet na Hutę mimo torów do wymiany. Tunel ma sens, ale tylko pod Starym Miastem. Tramwaje można dociągnąć do granic miasta, pobudować parkingi. A nie budować metro na Bronowice, skąd na Dworzec Główny jedzie się 20 minut tramwajem (i to po torowisku na jezdni, które jest o wiele wolniejsze).
Kraków jest za mały na metro. Nie będzie się opłacało dojeżdżać do stacji metra, przesiadać się, potem znowu dojeżdżać autobusem, bo linii jest dużo, a tak właśnie działa metro - przebić się np. na drugą stronę miasta i dalej myśleć. Ale może dla Ciebie jest ważniejszy "prestiż". Bo ta linia koncepcyjna metra wygląda jak zwykła linia tramwajowa, wcale nie jest niewiadomo jak strategiczna. A pomijam fakt, że budowa jest bardzo droga, a utrzymanie też nie należy do tanich.
G
Grzegorz
Widziałem wiele linii metra w Europie. To co ma być w mieście to jakiś dziwoląg. Nie wiem czy to kolej napowietrzna z tunelami czy jakiś inny cud polskiej techniki komunikacyjnej? Niech się zdecydują co to ma być, może wtedy będę za.
z
znów chcesz dostać w łapę
.... my was, "posrańcy z muzeum" na razie jeszcze nie zaczęliśmy obrażać.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska