1 sierpnia późnym wieczorem, w Mistrzejowicach zapłonęła przyczepa kempingowa. Ogień był na tyle spory, że nadpalone zostały również stojące obok auta. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.
FLESZ - Komendanci zarabiają więcej
Jak podaje Kraków 112- Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie: "W niedzielny wieczór, o 21:47, służba dyżurna Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Krakowie, zadysponowała z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Szkoły Aspirantów oraz Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 7, 3 zastępy gaśnicze, do krakowskich Mistrzejowic, gdzie doszło do pożaru przyczepy kempingowej, w której znajdowała się również butla gazowa. Wskutek pożaru przyczepą spłonęła doszczętnie, a dwa sąsiadujące samochody zostały nadpalone. W wyniku zdarzenia nie stwierdzono osób wymagających pomocy medycznej"
nie "na Mistrzejowicach" tylko "w Mistrzejowicach". Również nie "na Bronksie" lecz "w Bronowicach" i nie "na mieszkaniu" a "w mieszkaniu". Ten niechlujny slang napływowców już naprawdę irytuje a wręcz denerwuje. Pisanie w ten sposób w gazecie jest dosłownie językowym skandalem i świadczy źle o kompetencji redakcji !
