- Strażacy ze Specjalnej Grupy Wodno-Nurkowej wydobyli mężczyznę na brzeg. Prowadzono resuscytację, niestety Zespół Ratownictwa Medycznego stwierdził zgon mężczyzny w wieku 50 lat – poinformował mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Krakowie.
Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 4 w Krakowie szybko, po krótkich poszukiwaniach, zlokalizowała i wydobyła nieprzytomnego nurka na brzeg. Jednak na uratowanie mężczyzny było już za późno.
- Rozpoczęto natychmiastową resuscytację krążeniowo-oddechową (RKO), którą kontynuowali ratownicy medyczni z ZRM. Niestety, pomimo długiej walki o życie, lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Ofiarą tragicznego zdarzenia był około 50-letni mężczyzna, doświadczony nurek. To kolejna tragedia, która przypomina, jak niebezpieczne potrafi być środowisko wodne – nawet dla osób z doświadczeniem. Zakrzówek, choć piękny i chętnie odwiedzany przez nurków, jest akwenem głębokim i wymagającym - napisali strażacy z JRG 4 Kraków na swym profilu na Facebooku.
Przyczynę śmierci mężczyzny będzie wyjaśniać policja.
Zakrzówek, czyli zalew, który powstał w dawnym kamieniołomie, to atrakcyjny dla amatorów nurkowania teren. Maksymalna głębokość zbiornika to około 32 metry.
