Pożar został zauważony kilka minut przed godziną 6 rano. Jak mówi Rafał Bańska z Państwowej Straży Pożarnej w Zakopanem, ogień objął poddasze budynku, w którym znajdowała się część serwisowa. - Spaleniu uległa także część pokrycia dachowego - mówi strażak.
Na miejscu wciąć działa straż pożarna. To w sumie 11 zastępów z jednostki zawodowej, a także z jednostek OSP. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.

Wideo