Premier Hiszpanii nazwał próbę wtargnięcia do Melilli atakiem na integralność terytorialną jego kraju. Winą za to Pedro Sánchez obarczył mafie przemytników ludzi. Jeszcze w piątek mówiono o 5 ofiarach śmiertelnych szturmu. Najnowsze informacje mówią, że w trakcie forsowania granicy zginęło co najmniej 3 razy więcej osób.
Władze Maroka poinformowały o śmierci 18 osób. Z kolei marokańskie Stowarzyszenie Praw Człowieka twierdzi, że w szturmie na granicę eksklawy zginęło 29 osób.
W piątek rano około 2000 osób próbowało sforsować ogrodzenie graniczne i wtargnąć do Melilli. Starcia między imigrantami i funkcjonariuszami trwały 2 godziny.
Część imigrantów została stratowana. Niektórzy zginęli spadając z wysokiego ogrodzenia. Podczas starć rannych zostało 57 imigrantów, 140 funkcjonariuszy marokańskich służb bezpieczeństwa i 49 hiszpańskich policjantów.
Melilla i Ceuta to hiszpańskie eksklawy w północnej części Afryki. Od lat migranci podejmują próby przedostania się do nich, aby znaleźć się na terytorium Unii Europejskiej.
Na tym nagraniu widać imigrantów, którym udało się przedostać do hiszpańskiej eksklawy.
Źródło: Polskie Radio 24
