W Małopolsce z roku na rok powiększa się dziennikarski narybek. Redaktorzy tworzą publikacje na wysokim poziomie, piszą nie tylko o tym, co dzieje się w ich szkole, ale także w najbliższej okolicy oraz o problemach globalnych. Piszą też w językach obcych. W redagowaniu szkolnych gazet pomagają nauczyciele. Co miesiąc najlepsze tytuły wybrane przez internautów oraz redakcyjne jury dzienników regionalnych i 50 pism z całego kraju drukujemy w najnowocześniejszej w tej części Europy drukarni prasowej w Sosnowcu.
Dla młodych dziennikarzy i redaktorów organizujemy również specjalistyczne warsztaty. Właśnie kolejne odbyły się wczoraj w krakowskim Multikinie. O redakcyjnej kuchni wydawanych w Małopolsce trzech tytułach - "Dzienniku Polskim", "Gazecie Krakowskiej" i bezpłatnym "Naszym Mieście" mówiła red. Elżbieta Cegła. O pracy działu marketingu i promocji opowiadał Grzegorz Lenartowicz. Jego kolega po fachu Marek Moskalik wystąpił zaś w podwójnej roli - zdobywcy kryształowej kuli Kamila Stocha, którego zaprosiliśmy na konferencję prasową ze szkolnymi dziennikarzami oraz w roli... zebry uciekinierki. Uczniowie wymyślali dla niej imię, nagrodziliśmy najlepsze. Wygrał zespół gazety "Sz(k)ołpress" z Gimnazjum w Kozłowie, nadając zwierzęciu imię "Pressik". "Mediuś" zaproponowała redakcja "Burzy Mózgów" z Publicznego Gimnazjum w Rakszawie, a "Zebrzyk" - zespół "Wróbelka" z NSP we Wróblowicach.
Piotr Niewolski i Arkadiusz Wesołowski z Fundacji Orange mówili o bezpieczeństwie w sieci. Wyświetlono też filmy edukacyjne.
Napisz do autorki:
[email protected]
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
