Prezydent nie chce północnej obwodnicy Nowego Sącza?

Zobacz także: Wybory 2011 Nowy Sącz: sądeczanki nie boją się polityki

W uzasadnieniu uchwały zawarto wyjaśnienie następującej treści: "planuje się, że obwodnica będzie realizowana w formie partnerstwa publiczno-prywatnego w latach 2013-2015 przez partnera prywatnego i będzie spłacana z wydatków miasta po 2015 roku przez okres 10 lub 15 lat (...). Ponieważ na chwilę obecną brak jest danych co do (...) kosztów związanych z wkładem własnym oraz z wynagrodzeniem dla partnera prywatnego, nie wprowadza się kwot, aby nie tworzyć fikcji". Dalej czytamy, że budowy wodnych atrakcji w pobliżu Parku Strzeleckiego można się spodziewać w latach 2011-2014. Koszt - około 20 milionów złotych.

- Jestem przeciwny wykreślaniu północnej obwodnicy z planu finansowego - mówi Piotr Lachowicz, lider opozycyjnych radnych Platformy Obywatelskiej. - Świadczyłoby to bowiem, że jesteśmy nieprzygotowani do budowy tej drogi, a sądeczanom robiono przez ostatnie lata wodę z mózgu. Mieszkańcy będą mieli prawo czuć się oszukani. Przecież w uzasadnieniu nie ma żadnego konkretu, a na to ludzie czekają.

Lechowicz zastrzega, że wypowiada się w swoim imieniu, a nie całego klubu. Choć pomysł związany z "Wenecją" podoba mu się, zwraca uwagę, że droga i most są bardziej potrzebne.

- To wpisuje się w trend obecnych rządów w mieście, aby realizować pod publiczkę więcej drobnych, spektakularnych zadań kosztem tych najważniejszych - dodaje.

Przewodniczący rady miasta Jerzy Wituszyński (Prawo i Sprawiedliwość) wzbrania się przed komentarzem. Tłumaczy, że w poniedziałek podczas posiedzeń komisji radni zapytają prezydenta o szczegóły zmian. W tym tygodniu uniemożliwił to prezydencki urlop.

Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!