Szanse na zmianę istniejącego stanu rzeczy są dwie. Po pierwsze rozbudowa placówki została ujęta w programie rewitalizacji Proszowic i miasto ma już na to zagwarantowane środki. Kropka nad „i” została postawiona w poniedziałek, gdy wicemarszałek województwa Wojciech Kozak przekazał umowę, gwarantującą dofinansowanie do planowanych inwestycji w obszarze kultury.
Po drugie biblioteka pozyskała z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego kwotę 2 mln złotych w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa. Środki mają być przeznaczone na rozbudowę i wyposażenie placówki. Koszt inwestycji to prawie 3,1 mln zł, a realizację zaplanowano od stycznia 2019 do grudnia 2020.
W tym wypadku umowa nie została jeszcze zawarta, ale w poniedziałek został wykonany ważny krok w tym kierunku: Rada Miejska podjęła (jednogłośnie) uchwałę intencyjną, w której zagwarantowała pokrycie udziału własnego w inwestycji, czyli ponad 1 milion złotych.
Przy okazji można stwierdzić, że nagrodzona została determinacja kierującej biblioteką Katarzyny Wawrzeń. Pierwotnie bowiem wniosek dotyczący rozbudowy obiektu, złożony w ministerstwie, nie znalazł się na liście wybranych do dofinansowania. Udało się dopiero po złożeniu odpowiednio umotywowanego odwołania.
Jak będzie dokładnie wyglądała biblioteka po wykonaniu wszystkich prac, tego jeszcze nie sposób przesądzić. - Inwestycję finansowaną ze środków ministerialnych i prace w ramach rewitalizacji trzeba będzie podzielić i skoordynować ze sobą - nie kryje burmistrz Grzegorz Cichy.
Proszowicka Biblioteka Publiczna mieści się w jednej z najstarszych kamienic na terenie miasta. Nie od dziś wiadomo, że stan techniczny budynku jest zły (pękają ściany itp.). Obiekt, z racji swojego wieku, nie przystaje do współczesnych standardów stawianych placówkom tego typu (bardzo wąska klatka schodowa). Dlatego ogólny plan zakłada jego modernizację oraz rozbudowę siedziby biblioteki o zupełnie nową część, położoną od strony miejskiego amfiteatru.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
<
FLESZ: Superbakteria atakuje! Polscy lekarze są bezradni