Proszowice. Wstydliwy zakątek przy wjeździe do parku miejskiego

Fatalnie prezentuje się fragment brzegu Szreniawy położony wzdłuż końcowego odcinka ulicy Do Amfiteatru w Proszowicach. Za mostem, prowadzącym do parku i hali sportowej pełno szpecących nadrzeczną zieleń śmieci.
Podaj powód zgłoszenia
G
Jaki Pan , taki kram....
j
A dlaczego dziennikarze DP nie publikują informacji o takich akcjach
http://www.krakow.rzgw.gov.pl/index.php/644-pracownicy-rzgw-krakow-w-akcji-sprzatania-rzeki
Widocznie jedyną sensacją na ternie miasta jest brud pozostawiany przez mieszkańców, a przy okazji zwalanie wszystkiego na Gminę choć nie jest temu winna
http://www.krakow.rzgw.gov.pl/index.php/644-pracownicy-rzgw-krakow-w-akcji-sprzatania-rzeki
Widocznie jedyną sensacją na ternie miasta jest brud pozostawiany przez mieszkańców, a przy okazji zwalanie wszystkiego na Gminę choć nie jest temu winna
G
POWINNI ZAMONTOWAC KAMERY I WYSYLAC MANDATY PRZYNAJMNIEJ 500 ZL.ZA WYRZYCONEGO SMIECIA.CZESTO WIDZE JAK KIEROWCY OTWIERAJA OKNA I BUCH....DO ROWU SMIECI!!!CISNIENIE CZLOWIEKOWI WZRASTA BO KTOS TO MUSI POSPRZATAC PO TEJ BANDZIE BRUDASOW.!!!!!!MUSLE ZE ZA 500 RAZ DWA BYSMY SIE POZBYLI TYCH BEZMOZGOW CO ZASMIECAJA PRZYDROZNE ROWY.
e
JEST PROSTY SPOSOB, ZATRUDNIC TYCH LAZIKOW CO SA NA GARNUSZKU PODATNIKOW, CZYLI STRAZ MIEJSKANIECH PILNUJA NON STOP TEGO TERENU, ZWLASZCZA JEDEN Z NICH O N.R.JDENTYFIKACYJNYM 019.MIALEM TAKI EPIZOD W DZIEN TARGOWY,ZAPARKOWALEM SAMOCHOD NA ULICY ZAMKOWEJ,JAKOMIESZKANIEC SOSNOWCA,ZOSTALEM BEZ POUCZENIA POTRAKTOWANY MANDATEM 100 ZLOTOWYM, AWTYM DNIU JCH CHLEBODAWCA ROZDAWAL ULOTKI OPONOWNY WYBOR NABURMISTRZA, TO MUSIELI SIE WYKAZAC ZE PRACUJA,.
G
O Przyrodo! Obudź się jak najprędzej i ukryj ten bałagan za darmo,czego nie potrafi człowiek zrobić za pieniądze. I tu jest przewaga natury nad rozumem marnym!
G
A gdzie są właściciele tego terenu?
M
Maluchy na dzień ziemi posprzątają... W tym dniu moje dziecko nie pójdzie do szkoły za dużo obecnie trzeba inwestować w pokolenie dzieci począwszy od badań prenatalnych żeby za sprzątaczy miasta robiły.
d
Ciągle ten sam problem,brak gospodarza i wyczucia prozaicznych czynności. To te małe zadania tworzą podstawy wielkich wyzwań. Kilka rzuconych śmieci,potrafią zepsuć wartość wspaniałych obiektów.Dziwne,że największym problemem jest wykonanie czegoś,co nie generuje dużych wydatków.Najprościej jest wydać duże pieniądze,na często bzdurne pomysły.
A
Cała gmina niestety w śmieciach. Zejscie z ul. Kilińskiego w ulice Jagiełły - pełno butelek widac wszystko bo jeszcze krzaki się nie zazieleniły. Wzięli by się również za właścicieli psów po których nie ma kto posprzątać.