- Przechodziłem właśnie koło komendy i zauważyłem baner zachęcający do wstępowania do policji. Postanowiłem się zgłosić...
- Zapraszamy. Będę tylko musiał poprosić kadrową, żeby przyniosła kwestionariusz osobowy. Złoży pan wymagane dokumenty, napisze podanie, przejdzie procedurę kwalifikacyjną i będziemy pana witać w naszych szeregach.
- Jakieś warunki muszę spełnić?
- Musi być pan obywatelem Polski o nieposzlakowanej opinii, być niekaranym, posiadać wykształcenie minimum średnie.
- A nie jestem aby za stary?
- Nie, nie ma limitu wieku. Natomiast komisja lekarska musi określić, czy pana stan zdrowia pozwoli na pracę w policji.
- Przypuśćmy, że spełniam wszystkie warunki wstępne. Co mnie czeka dalej?
- W zespole doboru w Krakowie skierują pana do odbycia całej wymaganej procedury: badań lekarskich, testów sprawnościowych, badań psychotechnicznych, egzaminu z wiedzy ogólnej. Na tej podstawie otrzyma pan określoną liczbę punktów za każdy element. Ten, kto uzyska ich najwięcej, jest przyjmowany w pierwszej kolejności.
- Od czego zależy, gdzie bym pracował i czym się zajmował?
- Każdy kandydat określa w podaniu do jakiej jednostki chciałby trafić. Jeżeli są tam akurat wakaty, to tam właśnie zostaje przyjęty. Natomiast jeżeli chodzi o zakres obowiązków, to po przejściu sześciomiesięcznego podstawowego kursu każdy trafia do pionu prewencji. Musi poznać pracę w policji od najniższego szczebla. Ciężko byłoby się nauczyć tego, co robią policjanci - powiedzmy - kryminalni, bez wiedzy o tym, co się dzieje w prewencji. To pozwala na nabranie doświadczenia.
- To w takim razie proszę powiedzieć ilu i jakich policjantów potrzebuje Pan w tej chwili w Proszowicach?
- Mamy pięć wakatów na 83 etaty ogółem. Potrzebujemy policjantów praktycznie na każde stanowisko. Brakuje nam jednego człowieka w wydziale kryminalnym oraz po dwóch w wydziale prewencji i ruchu drogowego.
- Jeszcze niedawno praca w policji była chyba postrzegana jako coś bardzo atrakcyjnego. A teraz szukacie ludzi. Co się stało?
- Rynek pracy się zmienił. Prywatne firmy oferują atrakcyjniejsze warunki. Na pewno wpływ mogła mieć też zmiana przepisów dotyczących świadczeń emerytalnych. Wcześniej nabywało się je po 15 latach pracy w policji. Teraz trzeba przepracować 25 lat i osiągnąć wiek 55 lat. Myślę jednak, że trudności są przejściowe. Praca w policji jest atrakcyjna i daje duże bezpieczeństwo socjalne. Jesteśmy stabilnym zakładem pracy i dajemy możliwości awansu.
- Na jakie zarobki może liczyć osoba, która podejmie pracę w policji po maturze?
- Gdy zostaje kursantem, otrzymuje około 2200 złotych netto. Natomiast gdy przejdzie kurs podstawowy i zostanie pełnoprawnym policjantem, ta kwota wzrasta do około 2800 zł. Nie są to może małe pieniądze dla początkującego pracownika, ale trzeba pamiętać, że policjanci muszą pracować w weekendy, święta, w nocy. Z drugiej strony każdy komendant musi tak dzielić pracę pomiędzy policjantów, by wszyscy byli pracą w weekendy czy święta obciążeni równomiernie.
- Brak pięciu policjantów nie ma wpływu na stan bezpieczeństwa w powiecie?
- Na stan bezpieczeństwa mieszkańców nie ma to wpływu, natomiast ma wpływ na organizację służby w jednostce. Ktoś pracę tych pięciu osób musi wykonać. To zmusza nas do wypracowywania nadgodzin.
- W Zespole Szkół w Proszowicach działa klasa mundurowa. Jej absolwenci nie garną się do was?
- Byliśmy kilka tygodni temu na spotkaniu z uczniami. Zachęcamy do podejmowania pracy w policji. Wstępnie jedna czy dwie osoby wykazały zainteresowanie.
WIDEO: Poważny program - odc. 6: Strategia Rozwoju Krakowa
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolski