Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest kibiców Cracovii zawieszony, fani doszli do porozumienia z zarządem klubu [ZDJĘCIA]

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Fani wracają na trybuny Cracovii
Fani wracają na trybuny Cracovii Anna Kaczmarz
Stowarzyszenie kibiców Cracovii Cracovia to My zawiesiło czasowo bojkot meczów "Pasów". Wydało w tej sprawie stosowne oświadczenie.

Fani, którzy bojkotowali mecze Cracovii jesienią, nie zgadzając się na model zarządzania klubem, który wdrażają w życie władze Cracovii, z prezesem Januszem Filipiakiem na czele, postanowili zawiesić protest.

Konflikt sporej części kibiców „Pasów” z władzami klubu trwa od dłuższego czasu. Wiosną ubiegłego roku na trybunach było 2-2,5 tys kibiców. To był efekt zaostrzonej polityki klubu wobec fanów. Po derbach z Wisłą z grudnia 2017, na których doszło do ostrzelania racami sektora kibiców gości postanowiono, że nie będzie sprzedaży biletów na pojedyncze mecze, a jedynie karnety. Fani ze stowarzyszenia Cracovia to My wydali wówczas oświadczenie, w którym nie godzili się z polityką, którą prowadzi wiceprezes klubu określając go mianem „Szkodnik”. „Wybraliśmy taką formę, ponieważ dla Janusza F. i "Szkodnika" liczą się tylko pieniądze oraz wizerunek firmy komputerowej.Traktowanie naszego ukochanego klubu jak korporacji, gdzie najważniejsze są pieniądze, a nie wyniki i sukcesy sportowe. Na koniec sezonu liczą się jedynie tabele finansowe, a nie tabela ekstraklasy i nasze miejsce na niej (wieczna walka o utrzymanie) – pisali wówczas.

Protest miał trwać do końca poprzedniego sezonu, ale został przedłużony na kolejne rozgrywki. Nie przebierali w słowach: „Jeśli zajdzie potrzeba, przyjedziemy do klubu i wywieziemy gnój na taczkach, tam gdzie jego miejsce. Jeśli teraz ustąpimy, to co dalej? ”
Fani zapowiadali, że jeśli osiągną swoje cele, czyli zmianę polityki obecnych włodarzy Cracovii, to wszystko wróci do dawnej normy, jeśli chodzi o frekwencję.
„A jak już wygramy, to z taką samą pompą odbudujemy frekwencję i atmosferę na stadionie u siebie, wrócimy jeszcze silniejsi jako kibice.” 

W czerwcu kibice ogłosili, że wracają na trybuny. Cracovia odblokowała sprzedaż biletów. Sielanka nie trwała jednak długo. We wrześniu odwieszono protest. Przy okazji meczu z Wisłą Płock na trybunach kolportowano ulotkę, w której krytykowano Filipiaka, wiceprezesa Jakuba Tabisza, członka zarządu Tomasza Bałdysa przede wszystkim za brak dążenia do sukcesów sportowych. Na trybunach rozpostarto zaś koszulkę-sektorówkę z przekreślonym napisem „Comarch”. Na kolejnych meczach kolportowano gazetkę „Głos kibola”, w której wyrażano wszelkie żale.

Oliwy do ognia dolały też kolejne derby z Wisłą na które zaproszone zostały wyłącznie dzieci. Jak się okazało, tych kibicujących Wiśle było znacznie więcej. By je zagłuszyć, z głośników popłynął doping z nagrania MP3. To skompromitowało Cracovię przed całą Polską.

Filipiak w styczniu mianował trenera Michała Probierza wiceprezesem klubu. To była jego jedyna odpowiedź na postulaty dotyczące zmiany zarządzania.

Filipiak na ostatnim spotkaniu ze środowiskami kibicowskimi poinformował je, że nie widzi konieczności jakichkolwiek zmian w zarządzie, a sam też nie zrezygnuje z funkcji prezesa. Prezes stwierdził również, że wybiera swoją, autorską drogę do budowania silnej Cracovii.

Strony ustaliły, że będą comiesięczne spotkania kibiców i prezesa. Kibice więc ustąpili, choć ich postulaty zmiany władz nie zostały spełnione.
Filipiak obiecał też fanom, że nastąpią zmiany w dziale marketingu. Kibice mieli sporo zarzutów do działań marketingowych klubu.

„Dla dobra Cracovii postanowiliśmy warunkowo zawiesić protest na trybunach. Nie oznacza to jednak, że nie będziemy sprawować kibicowskiej kontroli nad działaniami zarządu” - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Stowarzyszenie Cracovia to My.
Nie ulega jednak kwestii, że to kibice przegrali tę wojnę z zarządem.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska