"Krakowianie nie akceptują realizacji wariantów korytarzy dla inwestycji, które poprowadzone są przez obszary silnie zurbanizowane, mające atrakcyjne walory krajobrazowe, charakteryzujące się unikalnymi walorami przyrodniczymi w granicach miasta Kraków. Społeczny niepokój mieszkańców budzi również perspektywa obarczenia mieszkańców dzielnicy X Swoszowice całym ciężarem przejęcia ruchu samochodów na południe Małopolski, co negatywnie wpłynie na jakość powietrza i rozszerzy obszary z przekroczonymi normami hałasu" - podkreślają autorzy petycji.
W internecie zamieszczoną ją z adnotacją, że jest głosem sprzeciwu zaniepokojonych mieszkańców południowych obszarów Krakowa i okolic, wobec zaprezentowanych niedawno przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad wstępnych lokalizacji korytarzy pod przyszłą drogę ekspresową S7.
W ramach przygotowań do budowy nowej S7 Kraków - Myślenice w sumie zaproponowano 6 korytarzy:
- Kraków, Mogilany, Świątniki Górne, Myślenice (23,62 km; 3 tunele; szacowany koszt całkowity inwestycji: 4,67 mld zł),
- Kraków, Wieliczka, Świątniki Górne, Siepraw, Mogilany, Myślenice (24,56 km; 5 tuneli; 6,01 mld zł),
- Kraków, Wieliczka, Świątniki Górne, Siepraw, Myślenice (24,31 km; 5 tuneli; 6,5 mld zł),
- Kraków, Wieliczka, Siepraw, Myślenice (26,18 km; 5 tuneli; 6,25 mld zł),
- Kraków, Wieliczka, Świątniki Górne, Mogilany, Myślenice (28,71 km; 5 tuneli; 5,9 mld zł),
- Kraków, Wieliczka, Dobczyce, Siepraw, Myślenice (29,13 km; 4 tunele; 6,07 mld zł).
Stanowisko w sprawie planów przebiegu nowej drogi wydała też gmina Mogilany, która zaznaczyła, że jest za realizacją inwestycji, pod warunkiem, iż będzie ona w całości omijać tę gminę. "Już w tej chwili przez naszą gminę przebiega droga szybkiego ruchu (DK7-„Zakopianka”), która podzieliła gminę na dwie części, co utrudnia życie i funkcjonowanie mieszkańcom. Już obecnie przez gminę przejeżdża kilkadziesiąt tysięcy samochodów na dobę i to powoduje wiele uciążliwości: korki, zanieczyszczenie powietrza, wypadki w tym wypadki śmiertelne, gdyż brak jest bezkolizyjnych skrzyżowań i bezpiecznych przejść dla pieszych" - zaznaczyły władze Mogilan.
Podobne stanowisko znalazło się w piśmie do GDDKiA podpisanym przez burmistrza Wieliczki. "Propozycje poprowadzenia drogi ekspresowej przez gęsto zaludniony obszar gminy Wieliczka, których realizacja przyniosłaby ogromne koszty nie tylko finansowe, ale przede wszystkim negatywne skutki społeczne nie może zyskać poparcia" - podkreślił burmistrz Artur Kozioł.
- Wyznaczone na tak wstępnym etapie rozwiązania to jedynie korytarze, a nie konkretne warianty. Szczegółowe analizy dotyczące precyzyjnego przebiegu inwestycji czy jej wpływu na środowisko będą przeprowadzane w późniejszych czasie. Na razie chcemy poznać opinie mieszkańców, samorządów dotyczące zaprezentowanych 6 korytarzy. Wszelkie uwagi, pytania i wątpliwości są dla nas bardzo ważne i weźmiemy je pod uwagę w dalszych pracach nad tą istotną dla społeczeństwa inwestycją - wyjaśnia Iwona Mikrut, rzeczniczka GDDKiA w Krakowie. - Podczas prac planistycznych braliśmy pod uwagę to, aby oddziaływanie na tereny ważne przyrodniczo, zabudowę oraz inne planowane inwestycje, było jak najmniejsze. We wszystkich wariantach korytarzy pojawiły się propozycje budowy tuneli. Unikaliśmy także kolizji proponowanych korytarzy z terenami osuwiskowymi - dodaje.
W GDDKiA zaznaczają, że konkretny przebieg nowej drogi ma zostać wybrany po opracowaniu Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego (STEŚ) i uzyskaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Na tym etapie inwestycja ma być konsultowana z mieszkańcami. Jeśli GDDKiA uzyska na STEŚ niezbędne finansowanie, przetarg na wykonanie tej dokumentacji planuje ogłosić jeszcze w tym roku.
Harmonogram realizacji S7 Kraków - Myślenice przewiduje, że w pierwszej kolejności powinny być realizowane odcinki objęte największym obciążeniem ruchem. Za priorytetowy uznano więc odcinek S7 od autostrady A4 do przecięcia z projektowaną drogą ekspresową S52 (BDI), która planowana jest do realizacji do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.). W dalszej kolejności miałaby zostać wybudowany odcinek od S52 do włączenia w istniejącą drogę S7 na granicy Myślenic i Pcimia z ewentualnym dodatkowym wydzieleniem zachodniej obwodnicy Myślenic.
Przypomnijmy, że droga ekspresowa S7 stanowi kluczowe połączenie między północą a południem Polski, które w swoim docelowym kształcie poprowadzi kierowców od Morza Bałtyckiego, przez Warszawę, aż do niemal samych Tatr.
Po raz pierwszy budowę drogi ekspresowej na odcinku Kraków - Zakopane wskazano w dokumentach rządowych już w 1963 r. Od 1996 r. analizowany odcinek Kraków - Myślenice widnieje w dokumentach jako część ciągu drogi ekspresowej S7.
W celu wyznaczenia tras, łączących autostradę A4 na południe od Krakowa z drogą ekspresową S7 za Myślenicami, analizie poddano obszar na terenie województwa małopolskiego obejmujący blisko 3 tys. km kw. Opracowanie objęło swoim zakresem siedem powiatów i aż 34 gminy.
Aktualnie główną trasą między Krakowem a Myślenicami jest droga krajowa nr 7 (tzw. „Zakopianka”). To dwujezdniowa droga klasy GP (droga główna ruchu przyspieszonego), na której występują łuki o nienormatywnych promieniach, kolizyjne skrzyżowania, przejścia dla pieszych oraz pojedyncze zjazdy. Obsługuje ona zarówno ruch tranzytowy, jak i lokalny.
- Natężenie ruchu na krajowej „siódemce” jest duże i okresowo, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym czy ferii zimowych, jest już ona niedrożna. Co więcej, prognozy wskazują, że ruch na tej drodze będzie sukcesywnie wzrastać. Stąd wynika potrzeba budowy drogi szybkiego ruchu, która będzie w stanie zapewnić komfortowe warunki podróżowania i będzie dostosowana do prognozowanych natężeń ruchu pojazdów - przekonują w GDDKiA.
Kraków. Wybrano "ArchiBubel". Zobacz zwycięskie budynki w ni...
- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- WIELKI chiński horoskop na 2022 rok! Co Cię czeka w roku tygrysa?
- Podstępny omikron. 20 objawów wirusa, które mogą przypominać przeziębienie
- Te miejsca już tak nie wyglądają. Rozpoznasz Kraków na archiwalnych zdjęciach?
- Kolejne problemy na zakopiance. Opóźni się budowa tunelu pod Luboniem Małym
FLESZ - Polacy mogą tankować najtańsze paliwo w Europie