W styczniu 1920 r. Wojsko Polskie przeprowadziło tzw. Operację Zimową w dawnych Inflantach. Wyparliśmy bolszewików z Łotwy. Odbite tereny zostały przekazane Łotyszom. Operacja poprawiła sytuację strategiczną wojsk polskich na froncie bolszewickim.
Siedemnastoletni Bolesław Zmysło był żołnierzem V Batalionu Strzelców Olkuskich (w składzie 9 pp Legionów). Uczestniczył w inflanckich bojach. Jednak zwycięskie operacje i bitwy też mają swój koszt. W lutym 1920 r. Bolesław Zmysło umiera w Krasławiu pod Dyneburgiem.
W czasie okupacji mogiłę niszczą Niemcy budując jakieś ogrodzenia. Potem położona na stromym, nie zawsze dostępnym cmentarnym zboczu, zarasta chaszczami. Wyrasta na niej potężne drzewo. Odnaleziona - otrzymuje nowy drewniany krzyż i tylko prowizoryczne krawężniki. W 2019 r. mieszkaniec Bolesławia Jan Chojowski informuje o tym krakowski oddział IPN. Z miejsca decydujemy o potrzebie postawienia solidnego nagrobka. Rozpoczynamy w urzędach i archiwach poszukiwania akt i weryfikację danych na temat żołnierza i jego jednostki. Zwracamy się do Ambasady w Rydze o pomoc w poszukiwaniach archiwalnych na Łotwie. Pandemia dodatkowo utrudnia sprawę.
W czasie oględzin miejsca w 2020 r. z proboszczem i przedstawicielami Urzędu Wojewódzkiego wspólnie rezygnujemy z budowy nagrobka na stromym i trudno dostępnym zboczu. Jest też wątpliwość: czy krzyż wciąż był wbity tam gdzie naprawdę jest grób? Konieczna jest ekshumacja. Proboszcz wskazuje nowe miejsce pochówku. Załatwiamy formalności. Przychodzi zgoda na ekshumację. Nie obejdzie się bez wycięcia drzewa. W czerwcu ekipa ekshumacyjna z mozołem dociera do poszczególnych warstw ziemi. Docieramy w końcu do szczątków siedemnastolatka. Antropolog nie ma wątpliwości. Są też katolickie medaliki i krzyżyk. Skromny uroczysty pogrzeb. Trumna ze szczątkami zostaje złożona do piwniczki grobowej.
IPN buduje solidny granitowy nagrobek. Odsłonięcie - w ramach obchodów Święta Niepodległości. 13 XI uroczystą Mszę św. odprawia biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak. Uczestniczą: wojewoda małopolski, wójt Bolesławia, dowódca 34. Śląskiego Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej wraz z pocztem sztandarowym, orkiestrą i kompanią honorową, przedstawiciele IPN i licznie zgromadzeni mieszkańcy.
Polska spełnia swój obowiązek.
