- Koniec końców nie ma znaczenia, kto jest "winowajcą". Prawda jest taka, że przez ostatnie 2-3 lata byliśmy w d... Mnie osobiście jest szkoda, że nie mieliśmy nikogo, kto lepiej skorzystałby z utalentowanego pokolenia z dwoma geniuszami - napisał Rebić na Instagramie.
Napastnik skrytykował również selekcjonera za to, że Josko Gvardiola, środkowego defensora, ustawiał na lewej stronie obrony, a także wytknął mu, że uparcie wystawiał w ataku Bruno Petkovicia, zamiast dać szansę Antemu Budimirowi.
Zdaniem dziennika "Jutarnji list", Rebić naruszył w ten sposób Kodeks Etyczny Związku, za co może mu grozić nawet półroczne wykluczenie z kadry.
- Na razie nie otrzymaliśmy od selekcjonera czy kogokolwiek ze sztabu oficjalnej skargi na Rebicia, więc w tej chwili nie ma tego tematu. W ciągu tego roku nałożyliśmy jednak kilka kar na osoby, które w nieodpowiedni sposób komentowały pracę Związku. Kodeks dotyczy również reprezentantów, którzy w szczególny sposób powinni być zobowiązani do jego przestrzegania - powiedział Marko Smolek, przewodniczący Komisji Dyscyplinarnej.
Komisja może ukarać Rebicia również bez wnoszenia skargi przez selekcjonera. Media uważają jednak, że wówczas skończyłoby się jedynie na karze finansowej.
