
Najwięksi najemcy zaczęli w końcu podejmować decyzje, w jaki sposób zamierzają dalej pracować. Nie ma tu jednak jednego uniwersalnego rozwiązania. Polscy pracodawcy woleliby mieć pracowników pod okiem, w biurze. Natomiast duże globalne korporacje skłonne są zapewnić załodze więcej elastyczności, dopuszczając pracę w domu przeplataną niezbędnymi spotkaniami w biurze.

Najwięksi najemcy zaczęli w końcu podejmować decyzje, w jaki sposób zamierzają dalej pracować. Nie ma tu jednak jednego uniwersalnego rozwiązania. Polscy pracodawcy woleliby mieć pracowników pod okiem, w biurze. Natomiast duże globalne korporacje skłonne są zapewnić załodze więcej elastyczności, dopuszczając pracę w domu przeplataną niezbędnymi spotkaniami w biurze.

Najwięksi najemcy zaczęli w końcu podejmować decyzje, w jaki sposób zamierzają dalej pracować. Nie ma tu jednak jednego uniwersalnego rozwiązania. Polscy pracodawcy woleliby mieć pracowników pod okiem, w biurze. Natomiast duże globalne korporacje skłonne są zapewnić załodze więcej elastyczności, dopuszczając pracę w domu przeplataną niezbędnymi spotkaniami w biurze.

Najwięksi najemcy zaczęli w końcu podejmować decyzje, w jaki sposób zamierzają dalej pracować. Nie ma tu jednak jednego uniwersalnego rozwiązania. Polscy pracodawcy woleliby mieć pracowników pod okiem, w biurze. Natomiast duże globalne korporacje skłonne są zapewnić załodze więcej elastyczności, dopuszczając pracę w domu przeplataną niezbędnymi spotkaniami w biurze.