https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Publikacja nagrań przemocy jest nielegalna?

not. Dorota Abramowicz
123rf
Taśmy żony b. radnego PiS. Czy dopuszczalne jest udostępnianie w sieci przez osobę poszkodowaną prywatnych nagrań dokumentujących przemoc domową?

TAK**- Elżbieta Jachlewska, Inicjatywa Feministyczna**

W przypadku przemocy domowej i sytuacji zagrożenia życia nagrywanie jest niezbędne.

Przeprowadzając wywiady dotyczące przemocy seksualnej wobec kobiet na Pomorzu, nasłuchałam się dramatycznych relacji 28 kobiet, z których 16 doznało gwałtu i żadna nie zgłosiła tego na policję. Pani z małej miejscowości opowiadała, jak dzwoniła na policję, że mąż po raz kolejny ją bije. A policjant na to: Czy pani jest pewna, że bije? W tym czasie mąż zadawał jej kolejne razy, aż rozbił jej telefon na głowie. W jaki sposób kobieta ma dzwonić na policję? Jak udowodnić, że jest ofiarą przemocy, jeśli nie przedstawi takiego nagrania? Na Zachodzie są telefony, na które można zadzwonić i powiedzieć, że zamawia się pizzę z pepperoni, co jest hasłem oznaczającym przemoc. U nas pozostaje telefon na policję, ale w którym momencie? Po, przed, w trakcie, jak ta pani? System interwencji jest niedoskonały. Dlatego tego typu sytuacje należy nagrywać. Jestem bardzo wdzięczna pani Piaseckiej za upublicznienie tego nagrania i za to, że głośno, jak wcześniej zrobiła to Katarzyna Figura, opowiedziała o swoich przeżyciach. To sygnał dla innych maltretowanych kobiet - wyjdźcie i powiedzcie o tym. Wielu kobietom, które siedzą latami w przemocy, takie postępowanie da odwagę.

Czytaj też: Przemoc domowa – jak się z niej wyrwać?

NIE - dr Janusz Kaczmarek, adwokat

Do tego typu nagrań sąd nie może podchodzić bezkrytycznie ze względów stricte dowodowych.

Trzeba jednoznacznie stwierdzić, że na nagraniu jest głos danej osoby, a także czy nagrywający nie naprowadza kogoś na określone zachowanie, nie prowokuje go. Równie istotne są aspekty związane z ochroną życia prywatnego. Za szczególnie naganne uznaję coraz bardziej powszechną sytuację, w której osoby nieuprawnione podsłuchują nie w celu udokumentowania zaistnienia przestępstwa, ale by zdobyć informację o swoim konkurencie lub/i wykorzystują tę wiedzę dla jego zwalczania. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem podsłuchiwania prywatnych rozmów i ich upubliczniania, gdyż to konstytucja gwarantuje nam prywatność komunikowania się. Natomiast uważam, że w sytuacjach, w których w czterech ścianach domu dochodzi do aktów agresji i znęcania się ze strony partnera, jest to wytłumaczalne jako akt desperacji tej osoby. Czym innym jest jednak wykorzystanie takiego materiału w postępowaniu sądowym, a czym innym - upublicznienie podsłuchu. W mojej ocenie ktoś, kto wykorzystuje takie rozmowy w przestrzeni publicznej dla zwalczania kogoś, zachowuje się niezgodnie z normami prawa i osoba, której dotyczy to nagranie, może dochodzić swoich praw na drodze nie tylko prawnej, ale także cywilnoprawnej.

Jak pomóc ofierze przemocy w rodzinie?

Wideo: Dzień dobry TVN/ x-news

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska