To był mecz o awans do finału Pucharu Kontynentalnego, zapewniał go sobie zwycięzca. Po sobotnich meczach pewny udział w najlepszej czwórce miał Nioman Grodno. Do finału z turnieju w Danii awansowały też: Sonderjyske Vojens i Nottingham Panthers. Krakowianie przed sezonem spotkali się już z Donbasem w turnieju na Ukrainie i przegrali wówczas 1:4. W tym spotkaniu mistrz Ukrainy już tak nie dominował.
Po sobotnich meczach pewny udział w najlepszej czwórce miał Nioman Grodno. Do finału z turnieju w Danii awansowały też: Sonderjyske Vojens i Nottingham Panthers.
Od początku goście narzucili szalone tempo gry. W 7 min groźnie strzelał Aleksander Materuchin, ale Miroslav Kopriva nie dał się zaskoczyć. 2 min później znów golkiper wygrał starcie z tym rywalem. Niebawem nie dał się pokonać Witalijowi Lialce. Krakowianie przetrwali dwa okresy gry w osłabieniu. Potem „Pasy” grały w przewadze, ale Michal Vachovec nie pokonał Stepana Goriaszewskija.
W II tercji tempo nie słabło. Krakowianie odważniej atakowali bramkę gości, strzelali groźnie Miroslav Jachym i Adrian Gajor – dobrze bronił golkiper. W 29 min przed wielka szansą stanął Ondrej Mikula, ale z bliska nie pokonał bramkarza. W rewanżu groźnie strzelał Aleksandr Kostikow, ale Kopriva był czujny. Wreszcie krakowianie się doczekali – pierwszy strzał Kaspra Bryniczki odbił bramkarz, ale wobec dobitki był bezradny. Gospodarze grali jak w transie, świetnie poczynał sobie Ales Jezek. Tuż przed końcem tej odsłony krążek po strzale Marka Trvdonia odbił się od wewnętrznej strony słupka.
W 44 min Donbas doprowadził do remisu po strzale Lialki z bliska. Bliski szczęścia był Adrian Gajor, ale golkiper był górą. Kolejne minuty nie przyniosły goli i potrzebna była dogrywka rozgrywana trzech na trzech. W 65 min faulowany był Kasper Bryniczka i „Pasy” miały rzut karny, ale zmarnował go Mikula, w ogóle nie oddając strzału.
Wszystko decydowało się w karnych. Vachovec, Kapica i Rompkowski nie pomylili się i „Pasy” awansowały do finału!
Donbas Donieck - Comarch Cracovia 1:2 po karnych (0:0, 0:1, 1:0, d. 0:0, k.:0:3)
Bramki: 0:1 Bryniczka (Trvdoń, Mikula) 33, 1:1 Lialka 44, 1:2 Vachowec 65, decydujący karny.
Cracovia: Kopriva – Jachym, Musioł, Jezek, Mikula, Drzewiecki – Kruczek, Bychawski, Bepierszcz, Vachovec, Kapica – Gula, Rompkowski, Gajor, Trvdoń, Bezwiński – Gosztyła, Dąbkowski, Kamiński, Bryniczka, Brynkus.
Donbas: Goriaczewskij – Wilson, Bolszakow, Materuchin, Bieluchin, Wasiliew – Silnickij, Romanienko, Lialka, Karamnow, Korenczuk – Kurbatow, Pangiełow-Iuldaszew, Zacharow, Podinsz, Nikiforow – Zownir, Jakowlew, Kostikow, Karpienko, Sisliannikovs.
Sędziowali: P. Dehaen (Francja), M. Frandsen (Dania). Kary: 6 – 6 min. Widzów: 1500.
- Ekstraklasa 2021/22 na Facebooku. Ilu fanów mają Cracovia i Wisła? A ilu Bruk-Bet?
- Aleksander Buksa z Wisły na razie nigdzie się nie wybiera
- „Co za akcja!” z piłkarzem Wisły Kraków Pawłem Brożkiem [WIDEO]
- Tak bawili się kibice na meczu Cracovia - Pogoń [ZDJĘCIA]
- Sportowiec Małopolski 2019. Głosowanie zakończone!
- Deniss Rakels i jego tatuaże [ZDJĘCIA]
