W pierwszej połowie znacznie aktywniejsi w ofensywie byli piłkarze Chojniczanki. Gospodarzom brakowało jednak precyzji w finalnych fazach akcji. Raz bramkarza Termaliki uratowało spojenie słupka z poprzeczką. Goście liczyli na kontrataki, po dwóch z nich groźne strzały oddał Bartosz Szeliga. Z rzutu wolnego uderzał natomiast Łukasz Piątek, ale trafił w mur.
Od początku drugiej części chojniczanie ruszyli do ofensywy. W 51. minucie Mikołajczak urwał się obrońcom, ale strzelił zbyt słabo by zaskoczyć Krzysztofa Barana. W 60. minucie fani "Chojny" oszaleli z radości, bo "Miki" wreszcie trafił do siatki i gospodarze wysforowali się na prowadzenie.
- Jeszcze jeden, jeszcze jeden - rozległo się na trybunach.
Niestety dla gospodarzy, w 68. minucie Bartosz Szeliga doprowadził do wyrównania. W 85. fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Paweł Zawistowski i pierwszoligowa Chojniczanka objęła prowadzenie.
Puchar Polski - pary ćwierćfinałowe Pucharu Polski
- Górnik Zabrze - Chojniczanka Chojnice
- Legia Warszawa - Drutex Bytovia Bytów
- Arka Gdynia - Chrobry Głogów
- Zagłębie Lubin - Korona Kielce
Atrakcyjność meczu: 6/10
Piłkarz meczu: Paweł Zawistowski