- Mamy już potwierdzenie, że nasz wniosek przeszedł - cieszy się Małgorzata Węgrzyn, wójt gminy Klucze. - To największa kwota, jaką naszej gminie udało się jednorazowo zdobyć - podkreśla pani wójt. W tej chwili Pustynia Błędowska nie przypomina prawdziwej pustyni. Prawie cały jej teren jest zarośnięty, głównie sosnami i wierzbą kaspijską. Tylko teren wojskowego poligonu to kilkadziesiąt hektarów piachu, ale i tak poprzerastanego krzewami. Tam jednak nie wolno wchodzić.
- Niedługo pustyni nie byłoby widać - przyznaje pracownica Urzędu Gminy w Kluczach Agnieszka Mól-Klichowska, która pisała wnioski o dotacje. Gmina złożyła wnioski o unijne pieniądze do dwóch instytucji. Program Life + pokryje 50 procent kwoty, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej -45 procent. Resztę, pięć procent, trochę ponad 400 tys. zł, będzie musiała dołożyć gmina. Pieniądze ma już zabezpieczone.
Ostatnie wnioski, już po weryfikacjach, w wersji papierowej zostały wysłane kilka dni temu.
- Na 99 procent dostaniemy te pieniądze - mówi pani Agnieszka, nie chcąc zapeszyć. Za 9 mln zł dotacji uda się odsłonić około 400 hektarów po południowej stronie pustyni, od strony Klucz.
Sukces gminy cieszy Mariana Pajdaka, prezesa stowarzyszenia Polska Sahara.
- Większość rosnących tu roślin to po prostu chwasty lub sztuczne nasadzenia. Pustynia tylko zyska na pozbyciu się ich - podkreśla Pajdak.
Mieszkańcy gminy liczą na pracę. - Może w końcu zjadą do nas turyści, bo przecież nasza pustynia to ewenement na skalę europejską - mówi Sebastian Curyło z Klucz. - Teraz każdy, kto tu przyjeżdża i wychodzi na Czubatkę, nie kryje rozczarowania. Widać tylko drzewa - mówi młody mężczyzna.
Najstarsi mieszkańcy okolic pamiętają czasy, gdy pustynia ciągnęła się kilometrami.
Tylko piach
Pustynia Błędowska ma 33 km kwadratowe powierzchni. Powstawała po wyrębie drzew na potrzeby kopalń i jednoczesnym obniżeniu wód gruntowych od średniowiecza. Miała nawet 150 km kwadratwych. W latach 50. w części pustyni zasadzono wierzbę kaspijską i sosnę. Kręcono tu film "Faraon" na podstawie powieści Bolesława Prusa. Jeszcze w latach 50. występowało tu zjawisko fatamorgany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?