Szkoleniowiec nie pierwszy raz daje do zrozumienia, że Puszcza do I-ligowych potentantów finansowych nie należy. A Luptak to zawodnik ze słowackiej ekstraklasy, z kolei Kwantalianiego chce się pozbyć Bruk-Bet Termalica, gdzie Gruzin się nie sprawdził.
Puszcza, rezygnując z pozyskania tych piłkarzy, nie rezygnuje z poszukiwań. - My nie mamy dużej kadry. Chciałbym, żebyśmy dali radę przejść przez 21 jesiennych meczów z 20 czy 21 zawodnikami, ale musimy wziąć pod uwagę, że pojawią się kartki, a mogą - oby nie - przyjść też kontuzje - tłumaczy szkoleniowiec. - Dlatego nie zamykamy kadry. Przypominam, że okienko transferowe jest otwarte do końca sierpnia.
Pierwszy mecz sezonu Puszcza rozegra w sobotę, w Częstochowie z Rakowem. Wcześniej sfinalizowane zostaną transfery Kamila Poźniaka i Wiktora Żytka - piłkarzy, którzy trenują z drużyną od kilku tygodni. Poźniak to znany z ekstraklasy - ale ostatnio występujący w II-ligowej Gwardii Koszalin - środkowy pomocnik.
Żytka, 24-latka z Lechii Tomaszów Mazowiecki, przedstawia Tułacz, wyjaśniając też, dlaczego piłkarz o określonej charakterystyce był drużynie potrzebny: - To lewonożny zawodnik, a takiego szukaliśmy wobec kontuzji Bartka Żurka i choroby Michała Mikołajczyka, który ćwiczy indywidualnie, ale nie wiadomo jeszcze, kiedy będzie mógł wrócić do normalnych zajęć z zespołem. Dla Żytka I liga to nowość, do tej pory grał na poziomie III ligi, jednak ma swoje atuty, jest mocny fizycznie. Przede wszystkim jednak jest zawodnikiem bardzo uniwersalnym, może występować na lewej obronie, na lewej pomocy, a także jako „półlewy” stoper.
Melodią przyszłości - jak ładnie się to określa - są natomiast pomocnicy Przemysław Sajdak (rocznik 2000, grał w III-ligowych Karpatach Krosno) oraz Jakub Wojtaszek (2001, ostatnio w juniorach młodszych Korony Kielce, ale pochodzi z Gdowa). W kadrze I drużyny znalazł się też inny młodzieżowiec, którego nie było w poprzednim sezonie - Patryk Kura (1998), on wrócił do Puszczy po wypożyczeniu do IV-ligowego GKS Drwinia. Jednak realnie patrząc, największe szanse na grę w I lidze ma młody bramkarz wypożyczony z Cracovii - Damian Smoleń. O miejsce w składzie będzie rywalizował z Miłoszem Mleczko.
Natomiast 22-letni obrońca Łukasz Furtak, który po rundzie spędzonej w Garbarni wrócił do Niepołomic, na pewno nie wystąpi w pierwszym meczu. Goi się jego nos, złamany podczas sparingu z Wisłą 4 lipca. - Łukasz ćwiczy już z nami, ale wiadomo, że uderzenia piłki głową jeszcze nie wchodzą w grę. Liczę, że od poniedziałku będzie mógł trenować tak jak pozostali zawodnicy - przewiduje Tułacz.
Wisła Kraków z 2011 roku. To byli ostatni mistrzowie Polski....
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
