https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza Niepołomice musi szukać punktów wszędzie

Jacek Żukowski
Puszcza Niepołomice w jesiennym meczu zremisowała z Koroną Kielce 0:0
Puszcza Niepołomice w jesiennym meczu zremisowała z Koroną Kielce 0:0 WOJCIECH MATUSIK
W piątek o godz. 18 w Kielcach Korona zagra z Puszczą Niepołomice. To mecz 24. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. „Żubry” jadą na niego po nieudanej inauguracji własnego stadionu w ekstraklasie (przegrały 0:1). Ale nikt nie zapomina o błędach sędziowskich, które być może pozbawiły Puszczę choćby punktu (przyznany, a potem odwołany pod wpływem VAR rzut karny).

Korona - rewelacja wiosny

Podopieczni trenera Tomasza Tułacza jadą do Korony, która wiosną spisuje się rewelacyjnie – 5 meczów 11 punktów. A będzie miała dodatkową motywację, bo klub przejmie nowy właściciel – Łukasz Maciejczyk, działający w branży tytoniowej. Ma nabyć 99 procent akcji klubu, 1 procent zachowuje miasto.

Trener Jacek Zieliński wydobył Koronę z bardzo trudnej sytuacji. W tej chwili kielczanie są wyraźnie nad kreską, mają 29 punktów i o 7 wyprzedzają Puszczę.

Każdy mecz na wagę złota

Dla niepołomiczan każdy mecz, każdy punkt jest na wagę złota. Walka o utrzymanie zapowiada się pasjonująco. Puszcza u siebie ma jeszcze sześć meczów, m.in. z Radomiakiem, Stalą Mielec, Śląskiem, a więc rywalami z dołu tabeli. Wygrana w pięciu z 11 spotkań plus np. remis wydaje się, że powinna zagwarantować utrzymanie.

Ale nie ma co tak daleko wybiegać wprzód, trzeba myśleć o piątkowym meczu w Kielcach.

- W I połowie meczu z Motorem wyglądaliśmy słabiej od rywala – mówi trener Puszczy Tomasz Tułacz. - W II połowie w miarę upływu gry zawodnicy starali się na tyle, na ile mogli. Nie wystarczyło to chociażby do remisu. Mam nadzieję, że teraz nie spuścimy głów.

Miniony tydzień był ciężki i ciekawy dla Puszczy. Wygrała ligowy mecz w Gdańsku 2:0, zwyciężyła w ćwierćfinale Pucharu Polski z Polonią w Warszawie 2:1 i uległa w lidze Motorowi.

Bez Szymonowicza i Mrozińskiego

Teraz miała mało czasu na przygotowania. Trener znów musi zmienić skład – z powodu nadmiaru kartek nie zagrają bowiem Dawid Szymonowicz i Piotr Mroziński, z powodu urazów Konrad Stępień i Mateusz Cholewiak. Ale gotowy ma być Artur Siemaszko.

- Potrafiliśmy wyjść z niejednego trudnego momentu przez tyle lat, wierzę, że z tego też wyjdziemy - mówi Tułacz.

Jesienią Puszcza zremisowała z Koroną na stadionie Cracovii 0:0. Teraz taki remis nie byłby zły, choć „Żubry” będą chciały zagrać o pełną pulę. Ostatnio wyjazdy nie są już ich zmorą – wygrane we Wrocławiu, Gdańsku, remis w Zabrzu, a więc wszystko jest możliwe.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska