Na szczęście, ani policjanci ani więzień, którego mieli dostarczyć do aresztu, nie odnieśli poważnych obrażeń. - Z naszych ustaleń wynika, że kierowca próbował ominąć psa, który niespodziewanie wbiegł na jezdnię - mówi Małgorzata Jurecka z oświęcimskiej policji. - Po aresztanta przyjechał inny radiowóz.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Zabił syna ciosem w klatkę piersiową!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy