https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radny apeluje do prezydenta Krakowa o pilny remont buspasa na ul. Monte Cassino

Marcin Banasik
Buspas na ul. Monte Cassino
Buspas na ul. Monte Cassino Krzysztof Kwarciak
"Buspas na ulicy Monte Cassino wymaga pilnej naprawy. Nawierzchnia jest pełna dziur i ubytków, a co kilka metrów asfalt rozdzielają sporej wielkości pęknięcia. W efekcie autobusy nieustanie podskakują na wybojach, a pasażerowie muszą się mocno trzymać, żeby zachować równowagę. Jazda trasą momentami przypomina przejazd kolejką górską - czytamy w piśmie radnego Krzysztofa Kwarciaka skierowanym do prezydenta Krakowa. Przewodniczący Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków! domaga się kompleksowej wymiany nawierzchni.

Dzięki buspasowi autobusy omijają korki

Na ulicy Monte Cassino buspas znajduje się na torowisku. Trasa zaczyna się na Rondzie Grunwaldzkim, a kończy się za skrzyżowaniem z ul. Szwedzką. Po buspasie obecnie kursują linie autobusowe numer 101, 112, 162, 194, 219, 300, 612, 662. Dzięki taki układowi komunikacyjnemu autobusy omijają korki, a pasażerowie łatwo mogą się przesiąść na tramwaj.

- Buspas od wielu lat nie był naprawiany. Patrząc na wielkość dziur i ich dużą liczbę to nikt chyba nawet doraźnie nie próbował łatać nawierzchni. Jakby zupełnie zapomniano o potrzebie utrzymania traktu. Pod cienką warstwą asfaltu prawdopodobnie znajdują się stare płyty betonowe na łączeniach, w których powstały zagłębienia, co dodatkowo pogarsza sytuację - mówi Krzysztof Kwarciak.

Wyboje generują spory hałas

Radny dodaje, że fatalny stan buspasa oprócz dyskomfortu dla pasażerów zapewne przyczynia się do szybszego zużycia zawieszenia autobusów i opon. W dodatku pojazdy najeżdżające na wyboje generują spory hałas, który jest słyszalny z dużej odległości.

Wiele torowisk i buspasów jest w fatalnym staniem, a miasto ma problem z właściwym utrzymaniem infrastruktury komunikacyjnej.

- Trudno jest zrozumieć czemu czasem nawet nie łata się sporej wielkości dziur. Na części jezdni przeznczonej dla samochodów ciężko jest zaleźć miejsca, gdzie wgłębienia są tak duże. Dlatego odnosimy wrażenie, że buspasy są traktowane trochę po macoszemu. Jeżeli kompleksowa wymiana nawierzchni nie jest możliwa w bliskiej perspektywie czasowej to niech przynajmniej dziury zostaną załatane. Dziwi nas, że o tak oczywiste rzeczy trzeba się upominać - podsumowuje przewodniczący Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków!.

Wysłaliśmy do prezydenta prośbę o ustosunkowanie się do apelu radnego. Czekamy na odpowiedzi.

Czy opłaca się jeździć elektrykiem?

od 16 lat

Ekspert KIG: W II poł. 2023 r. inflacja zacznie wyraźnie spadać

od 16 lat
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zbigniew Rusek
Tak to jest na torowiskach Tam asfalt łatwiej odpada, tworza się dziury (zwłaszcza na połączeniach płyt). Buspasy na jezdniach też zwykle mają zapadnięte kratki ściekowe (zapadają się pod ciężarem autobusów), często sa zbyt wąskie (bywa, że BUS-pas jest węższy niż pasy ruchu dla pohazdów indywiduaonych, chociaż autobus jest NAJSZERSZYM pojazdem, przez co autobusy są zmuszone do jazdy po kratkach ściekowych (inaczej linie rozgraniczające pasy ruchu biorą "okrakiem"). pasy tramwajowo-autobusowe nie zawsze się sprawdzają, gdyż w wielu miejscach autobusy stoja na nich w korkach tramwajowych (zwłszcza na ul. Lubicz w okolicy Dworca Głównego).
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska