Krakowianin Rafał Sonik pewnie kroczy w stronę zdobycia kolejnego Pucharu Świata. Najlepszy polski quadowiec, zwycięzca Rajdu Dakar z 2015 roku, zajął drugie miejsce w Rajdzie Sardynii i powiększył przewagę nad Ignacio Casale do 30 punktów.
Obrońca i lider Pucharu Świata pewnie zmierza po piąte w karierze trofeum FIM. Tuż za podium uplasował się drugi z Polaków Kamil Wiśniewski.
- Krzysiek Hołowczyc zwykł mawiać, że drugi jest pierwszym przegranym. W moim przypadku jest odwrotnie. Dla kilku moich konkurentów, celem i największym osiągnięciem było wygrać ten rajd. Dla mnie czwarty z rzędu triumf na Sardynii był sprawą drugoplanową. Najważniejsze jest zdobycie piątego Pucharu Świata. Dlatego jestem bardzo zadowolony z drugiego miejsca, które przybliża mnie do realizacji tego zamierzenia - powiedział na mecie szczęśliwy Sonik.