Szóste miejsce Polaka na dobry początek
W prologu o długości 157 km, w tym 27 km odcinka specjalnego, najszybszy okazał się jadący Audi Szwed Mattias Ekstroem. Drugie miejsce zajął Seth Quintero w Toyocie - 23 s straty, a trzeci był dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata Francuz Sebastien Loeb (Prodrive Hunter) - 38 s.
Jadący Mini z napędem na cztery koła 61-letni Krzysztof Hołowczyc, który w 2015 roku zajął w Dakarze trzecie miejsce, był wolniejszy od Ekstroema o 44 sekundy. Al-Attiyah był 12. (1.01), natomiast Sainz uplasował się daleko poza czołówką ze stratą ponad dwóch minut.
Bez większych sukcesów w piątek wystartowali polscy motocykliści. Maciej Giemza (3.16 straty) i Konrad Dąbrowski (3.20) uplasowali się w trzeciej dziesiątce, w czołówce nie zmieścił się również Bartłomiej Tabin (7.17). Zwyciężył Hiszpan Tosha Schareina, który o 12 s wyprzedził Australijczyka Daniela Sandersa i o 19 s Rossa Brancha z Botswany. Najlepszy przed rokiem Argentyńczyk Kevin Benavides był dziewiąty (56 s).
,,Kurde, fajnie tu jest''
Jednym z pierwszych Polaków, który ukończył prolog rozpoczętego w piątek Rajdu Dakar jest debiutujący w tej imprezie Bartłomiej Tabin.
– Nie stresuję się jakoś specjalnie, bo jeżdżę już 15 lat, ale kurde - fajnie tu jest!
– powiedział na mecie krótkiego odcinka motocyklista z Nowej Rudy.
Tabin nie jest nowicjuszem w motocyklowym off-roadzie. Ten sezon był dla niego bardzo udany, m.in. został mistrzem Polski w rajdach baja, a teraz realizuje swoje sportowe marzenie.
– To był dla mnie super rok, jeżdżę non stop, zdobyłem mistrzostwo Polski, a teraz ten tort z wisienkami. Dakar zawsze był moim marzeniem, ale człowiek nawet przez chwilę nie pomyślał, że się może spełnić
– powiedział Tabin na swojej pierwszej dakarowej mecie w karierze.
Jak przyznał, stara się zachować chłodną głowę, bo zdaje sobie sprawę z czekających przez dwa tygodnie wyzwań.
Piątkowy krótki prolog przypadł mu do gustu, ale zdaje sobie sprawę, że to była tylko "rozgrzewka".
Sobotni 1. etap prowadzi z Al-Ula do Al Hinakiyah. Liczy 541 km, z czego 414 km to odcinek specjalny.
Rajd Dakar potrwa do 19 stycznia.
(PAP)
