https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rajbrot: ostatnia komórkowa "biała plama"

Paulina Korbut
W Rajbrocie komórka traci zasięg bez względu na operatora. Sygnał mają tylko mieszkańcy, których domy położone są na wzgórzach
W Rajbrocie komórka traci zasięg bez względu na operatora. Sygnał mają tylko mieszkańcy, których domy położone są na wzgórzach wikipedia
Tutaj telefon komórkowy to gadżet, na którym można posłuchać muzyki albo pograć. O dzwonieniu czy wysłaniu SMS-a nie ma mowy. W Rajbrocie, który jest położony w kotlinie, zasięg traci każda komórka - bez względu na operatora. To jedna z ostatnich komórkowych "białych plam" w Małopolsce.

Brak zasięgu bardzo utrudnia mieszkańcom życie. - Jeśli ktoś chce nas odwiedzić i nie wie, jak dojechać, to zawsze mówimy mu, żeby zadzwonił do nas na telefon stacjonarny, tuż przed wjazdem do Rajbrotu. A my po niego wyjdziemy na główną drogę. Innego sposobu nie ma - tłumaczy Waldemar Mulka, mieszkaniec.

Z tej metody korzystają też kurierzy, listonosze i pogotowie. Nie zawsze jednak stacjonarny telefon wystarcza. - Podczas budowy nowego kościoła w Rajbrocie musieliśmy na te kilka lat założyć specjalną linię stacjonarną, żeby można było się jakoś skontaktować z robotnikami - wspomina Lidia Bałut.
Są też i drobnostki. Jak hasła do przelewu internetowego, które bank wysyła na telefon komórkowy właściciela rachunku.

- Wczoraj próbowałem założyć sobie neostradę. I w pewnym momencie pan z serwisu mówi mi, że zaraz na moją komórkę przyjdzie SMS-em hasło, które mam wpisać. Wtedy będzie można dalej instalować router. A ja mu na to, że tego SMS-a nie dostanę. Nie mógł uwierzyć, że w XXI wieku nie mamy zasięgu - dodaje Mulka.

Jak się dowiedzieliśmy, jest spora szansa na to, że w połowie przyszłego roku w Rajbrocie stanie nadajnik komórkowy. - Po długich ustaleniach wyznaczyliśmy wreszcie lokalizację, która odpowiada wszystkim mieszkańcom. Wcześniejsze nasze pomysły były według nich zbyt blisko domów, obawiano się promieniowania i chorób - relacjonuje Józef Radzięta, przewodniczący rady gminy Lipnica Murowana, który również mieszka w Rajbrocie.

Nadajnik ma stanąć na działce na tzw. "górkach" w Rajbrocie. Aby tak się jednak stało, rada gminy musi uchwalić zmianę w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. - Nowy plan powinien zostać przyjęty do dwóch miesięcy. Wtedy budowa stacji nadającej będzie mogła się rozpocząć - dodaje Radzięta.

Mieszkańcy obawiają się, że przeciągającą się inwestycja może odstraszyć operatora. - Jesteśmy w stałym kontakcie z firmą PTK Centertel i informujemy ich na bieżąco o postępowaniu administracyjnym w sprawie zmiany planu. Rozumieją to i czekają, zapewniając nas, że nie mają zamiaru rezygnować - podkreśla Tomasz Gromala, wójt gminy Lipnica Murowana. W gminie Lipnica funkcjonują do tej pory dwa nadajniki - w Lipnicy Murowanej i Dolnej.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
Cała wina leży po stronie gminy, radnych oraz wójta i sołtysa. To te osoby doskonale wiedziały jaka jest sytuacja, a mimo to zataiły to przed inwestorem. Inwestor wpakował pieniądze w nadajnik który przez nieudolność władz gminnych teraz nie działa. Gdy wszystko wyszło na wierzch każdy teraz broni swojej d...y i kręci jak może.
...
Proszę zaciągnąć wiedzy na temat budowy nadajnika w Rajbrocie. Jest wyrok Sądu w którym to jest, że nadajnik jest wybudowany niezgodnie z przepisami i jest "samowolą budowlaną". Radni z wójtem na czele powinni się teraz wytłumaczyć czemu wprowadzili w błąd inwestora w sprawie osób które są właścicielami sąsiadujących działek. Sprawa powinna trafić do prokuratury.
e
exxer
oczywiście przez przypadek sama elyta - komitet budowy brzydkiej ale nowej świątyni
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska