
PKO Ekstraklasa. Pod naporem Rakowa padła Twierdza Poznań, korzystająca z okazji Pogoń wróciła na fotel lidera, a prof. Podolski dał lekcję Cracovii - tego wszystkiego byliśmy świadkami podczas 24. kolejki.
W naszej jedenastce znajdziecie:
- wyłącznie seniorów
- czterech Polaków, dwóch Chorwatów, Czecha, Gambijczyka, Greka, Niemca, Słowaka
- trzech piłkarzy Górnika Zabrze, po dwóch Pogoni Szczecin, Rakowa Częstochowa i Wisły Płock, po jednym Lechii Gdańsk i Bruk-Bet Termaliki Nieciecza

Wyróżniony bramkarz: Dusan Kuciak (Lechia Gdańsk)
Uratował punkt z Wisłą Kraków. Zatrzymał choćby Michala Frydrycha czy Zdenka Ondraska (dwukrotnie). Poległ dopiero w końcówce, kiedy Luis Fernandez oddał bardzo precyzyjny strzał.
W naszej jedenastce znalazł się drugi raz w sezonie.

Wyróżnieni obrońcy:
Fran Tudor (Raków Częstochowa) - Miałby pierwszy skład w każdym zespole ekstraklasy. Trzyma równą, wysoką formę przez cały sezon. I dokłada liczby. Piątą asystę dopisał przeciw Lechowi Poznań, dogrywając na głowę Iviego Lopeza. W naszej jedenastce znalazł się piąty raz w sezonie.
Kostas Triantafyllopoulos (Pogoń Szczecin) - Wrócił do zdrowia i stał się liderem defensywy. Z Radomiakiem Radom spisał się bez zarzutu, o czym świadczy tzw. zero z tyłu. Po wznowieniu gry zdobył drugą bramkę w meczu, a swoją trzecią w tej edycji. W naszej jedenastce znalazł się pierwszy raz w sezonie.
Zoran Arsenić (Raków Częstochowa) - Schował Mikaela Ishaka do kieszeni. Uporał się też z Joao Amaralem. Bardzo dzielnie interweniował, dzięki czemu jego zespół jako pierwszy zdobył stadion w Poznaniu. W naszej jedenastce znalazł się pierwszy raz w sezonie.

Wyróżnieni pomocnicy:
Rafał Wolski (Wisła Płock) - Gol i asysta z Górnikiem Łęczna. Nikt nie przebije tego, co zrobił w akcji na 3:1. Otóż minął wszystkich rywali na swojej drodze (było ich czterech), po czym wystawił piłkę do pustej siatki. W naszej jedenastce znalazł się drugi raz w sezonie.
Alasana Manneh (Górnik Zabrze) - Dużo kilometrów, stoczonych pojedynków i dogranych piłek. Takich pracusiów lubi każdy trener i każdy atakujący piłkarz. Gambijczyk okazał się cichym bohaterem okazałego zwycięstwa nad Cracovią. W naszej jedenastce znalazł się pierwszy raz w sezonie.
Damian Dąbrowski (Pogoń Szczecin) - Czy dostanie powołanie do reprezentacji? My tego nie wykluczamy, selekcjoner tym bardziej. W spotkaniu z Radomiakiem Radom zapisał dwie asysty. W naszej jedenastce znalazł się pierwszy raz w sezonie.
Mateusz Szwoch (Wisła Płock) - Brał udział w każdej bramkowej akcji, o czym świadczą gol i asysty drugiego stopnia. Na początku dał prowadzenie, uderzając po koźle z okolicy piętnastego metra. W naszej jedenastce znalazł się trzeci raz w sezonie.
Bartosz Nowak (Górnik Zabrze) - Jak jest w formie to trudno go powstrzymać. Zwłaszcza przy Roosevelta. Tak było w niedzielę, kiedy zdobył bramkę i zapisał asystę. W naszej jedenastce znalazł się trzeci raz w sezonie.