Regionalny Totolotek Puchar Polski. Poznaliśmy zwycięzców w Wielkopolsce i finalistów w Krakowie

Maciej Pietrasik

14 listopada 2019 14.11.2019 Aktualizacja: 14 listopada 2019 19:51 14.11.2019 19:51

0
Poleć znajomemu ten artykuł Adres email: Niepoprawny adres email
0
Komentarze

Stella Luboń w finale okręgu poznańskiego pokonała 3:1 Huragan Pobiedziska. ©Dawid Dobrasz

Regionalny Totolotek Puchar Polski. Choć w wielu województwach rywalizacja o Regionalny Totolotek Puchar Polski powróci dopiero wiosną, to w innych rywalizacja w okręgach kroczyła w decydującą fazę. Tak było w Wielkopolsce, gdzie w tym tygodniu rozegrano komplet finałów. W Małopolsce wyłoniono natomiast finalistów.

Zobacz dzisiejsze wydanie internetowe Gazety Krakowskiej

Stella Luboń w finale okręgu poznańskiego pokonała 3:1 Huragan Pobiedziska. ©Dawid Dobrasz

W sobotę rozegrano drugi z półfinałów Regionalnego Totolotek Pucharu Polski w podokręgu Kraków-Olkusz. W meczu Przemszy Klucze z Przebojem Wolbrom nie padły gole, więc zwycięzcę wyłonił dopiero konkurs rzutów karnych. W wykonywaniu jedenastek lepsi byli piłkarze z Wolbromia - zwyciężyli 4:2 i awansowali dalej. Drugim finalistą jest Prądnik Sułoszowa, który już wcześniej pokonał 2:0 Pogoń Miechów.

Dużo więcej emocji było w podokręgu Kraków-Kraków.

Wieczysta Kraków to zespół grający w lidze okręgowej, ale mający zdecydowanie wyższe aspiracje. Mierzył się z liderem IV ligi, Wiślanami Jaśkowice. Gospodarze wyszli na prowadzenie w pierwszej połowie, ale jeszcze przed przerwą musieli radzić sobie w dziesiątkę. Mimo to długo utrzymywali korzystny wynik. W końcówce gracze z Jaśkowic zdołali jednak zdobyć dwa gole i awansować do finału. W nim zmierzą się ze Skawinką Skawina, która u siebie okazała się lepsza od Słomniczanki Słomniki, zwyciężając 4:2.

W Wielkopolsce w Święto Niepodległości wyłoniono triumfatorów we wszystkich pięciu okręgach. Powodów do radości nie mieli kibice w Koźminie Wielkopolskim, bo w finale okręgu kaliskiego miejscowy Biały Orzeł przegrał z GKS-em Grębanin aż 1:4. Bohaterem spotkania został Piotr Cierlak, który popisał się hat-trickiem. Wygrać przed własną publicznością nie zdołała również Noteć Czarnków, ulegając 0:2 Iskrze Szydłowo w finale okręgu pilskiego.

Spory zawód przeżyli także fani Huraganu Pobiedziska. Drużyna ta była faworytem do końcowego zwycięstwa w okręgu poznańskim, bo mierzyła się u siebie z grającą o klasę niżej Stellą Luboń. Rywale zaprezentowali się jednak zdecydowanie lepiej. Stella wygrała 3:1 i na wiosnę zagra dzięki temu na szczeblu wojewódzkim.

W okręgach leszczyńskim i konińskim własne boisko było z kolei atutem. W tym pierwszym Korona Piaski pokonała rezerwy Polonii 1912 Leszno. O wszystkim rozstrzygnął początek drugiej połowy, gdy gospodarze dwukrotnie trafili do siatki i zwyciężyli dzięki temu 3:1. W Słupcy (okręg koniński) mecz był dużo bardziej jednostronny - miejscowa drużyna SKP Słupca pokonała Polonusa Kazimierz Biskupi 3:0.