Autobusy i auta w korkach
Przez prace remontowe prowadzone jednocześnie na ulicach Półłanki i Na Zjeździe, kierowcy stali wczoraj w gigantycznych korkach m.in. na ul. Wielickiej, Bieżanowskiej i Powstańców Wielkopolskich. W podobnej sytuacji znaleźli się pasażerowie komunikacji miejskiej, ponieważ to właśnie tymi ulicami kursują zastępsze autobusy uruchomione na czas remontów.
- Przejazd autobusem linii 703 z ronda Grzegórzeckiego, do ul. Dworcowej, zajął mi wczoraj po godz. 16 blisko 50 minut, choć według rozkładu powinien trwać ponad pół godziny krócej - mówi pan Marek, mieszkaniec Prokocimia. Tak samo było rano, w przeciwnym kierunku.
Według Czytelnika tak długi czas podróży spowodowany jest m.in. blokowaniem przez auta prawego pasa jezdni na ul. Wielickiej w kierunku centrum, który został tymczasowo zamieniony na buspas.
- Dlaczego policja nie reaguje i czy nie można ustawić dłuższego, zielonego światła dla autobusów skręcających z ul. Wielickiej w ul. Powstańców Wielkopolskich? - pyta czytelnik.Michał Pyclik z ZIKiT mówi, że nie można zmienić ustawienia świateł na skrzyżowaniu, bo utrudniałoby to przejazd aut skręcacjących w lewo z ul. Limanowskiego. Z kolei na skrzyżowaniu ul. Powstańców Wielkopolskich i ul. Nowohuckiej zielone światło dla skręcających w ul. Klimeckiego, nie może być dłuższe, bo przeszkadzałoby to przejeżdżającym tędy tramwajom. Pomoc zapowiada jednak krakowska policja.
- Dostajemy sygnały o problemie z blokowaniem buspasa - mówi Witold Norek, zastępca naczelnika krakowskiej drogówki. Dlatego patrole będą częściej pojawiać się na ul. Wielickiej. Rozpoczęty w poniedziałek remont ul. Półłanki, najwięcej problemów przysporzył jednak mieszkańcom os. Złocień.
Złocień chce objazdu
Obecnie mogą oni dojechać do swoich domów jedynie od ul. Bieżanowskiej. Za dwa tygodnie, kiedy planowane jest rozpoczęcie prac na kolejnym odcinku drogi, dojazd na osiedle będzie możliwy tylko od strony ul. Botewa.
- Większość tutejszych mieszkańców korzysta z komunikacji miejskiej i dostaje się do najbliższego węzła przesiadkowego w rejonie Nowego Bieżanowa. W czasie drugiego etapu remontu zostaniemy odcięci od świata - pisze pan Maciej Nowak, mieszkaniec Złocienia. Sugeruje, że rozwiązaniem kłopotu może być pobliska ul. Złocieniowa, która łączy osiedle z ul. Sucharskiego. Według czytelnika ZIKiT mógłby dopuścić tutaj ruch aut lub nawet autobusów na czas remontu.
- Mógłby, gdyby tylko ktoś pomyślał i usunął betonowe zapory, które znajdują się pod wiaduktem kolejowym - dodaje mieszkaniec Złocienia.
Co z ul. Złocieniową?
Przejazd ul. Złocieniową został zablokowany ze względu na bezpieczeństwo pieszych w tym miejscu. Potem nie powrócono do tego rozwiązania.
- Teraz ta propozycja mieszkańca zostanie szybko przekazana naszym inżynierom ruchu- mówi Michał Pyclik, rzecznik prasowy z ZIKiT.
Urzędnicy nie przesądzają czy ulica Złocieniowa pozostanie jednak zamknieta, czy też może zdecydują się na jej otwarcie, choćby tymczasowo. Właśnie ze względu na rozpoczęty remont ul. Półłanki. Ten remont rozpoczął się po porannym szczycie, przez co udało się uniknąć większych korków.
Co wiesz o Krakowie? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
