Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewitalizacja Nowej Huty. Skończy się na projektach [ZDJĘCIA]

Piotr Rąpalski
Jedna z wizji zmienia pl. Centralny w sieć ogrodów i sadzawek
Jedna z wizji zmienia pl. Centralny w sieć ogrodów i sadzawek jan hubrich
Balkon z widokiem na łąki Nowohuckie, który równocześnie jest dachem amfiteatru. Wyrzucenie aut z placu Centralnego i budowa ulic oraz parkingu pod jego płytą. Na niej plac targowy, który ma się stać kolejnym rynkiem w mieście. Dalej wzdłuż alei Róż parki, skwery, place zabaw. Na środku pawilon kawiarniany przykryty dachem ozdobionym setkami róż. Na końcu tej promenady szeroki plac z długą fontanną przeznaczony na wydarzenia artystyczne. To wizja centrum Nowej Huty, która zdobyła II nagrodę w konkursie na pomysł rewitalizacji tego miejsca.

Czytaj także: Bożonarodzeniowe targi na Rynku Głównym [ZDJĘCIA]

Pierwszej nagrody nie przyznano, bo jury uznało, że żaden projekt do końca nie spełnił oczekiwanych celów. Strata niewielka, bo prace to tylko idee, a nie projekty do wykonania.

Autorem "zwycięskiej" pracy jest zespół Romualda Loeglera. - Inspiracją było nawiązanie do jednego z parków w Berlinie. Stworzyliśmy przestrzeń bardziej przyjazną i funkcjonalną dla mieszkańców - mówi Kinga Włodarczyk z Atelier Loegler. - Plac Centralny dziś to tylko miejsce przesiadkowe, a tak być nie powinno - dodaje.

Na konkurs przysłano 12 prac. Wszystkie były bardzo śmiałe. Proponowano m.in. wykopanie fosy wokół placu Centralnego, a w środku budowę podziemnego pawilonu sztuki i rozrywki, stworzenie na placu platformy balonowej, postawienie wysokich na kilkadziesiąt metrów pomników-bram czy stworzenie z tego miejsca amfiteatru. Większość prac zakłada też budowę podziemnego parkingu.

Architekci mogli dać się ponieść wyobraźni, bo projekty nie będą realizowane. Czy warto więc wydawać kilkadziesiąt tysięcy złotych na konkurs? - To konkurs mający pokazać idee zagospodarowania tej przestrzeni. Pomogą w przygotowaniu rewitalizacji centrum Nowej Huty. Liczę, że dojdzie do tego przed rokiem 2020 - mówi Andrzej Wyżykowski, architekt miasta.

Ale jak mają się rewolucyjne pomysły do faktu, że centrum Nowej Huty jest wpisane do rejestru zabytków? - Rewitalizacja nie oznacza zmiany fasad budynków czy układu urbanistycznego, a tylko zagospodarowanie wolnych przestrzeni - tłumaczy Wyżykowski.

Przyznaje jednak, że uczestnicy konkursu nie do końca spełnili jego oczekiwania. Nie wykorzystali wyników konsultacji społecznych z mieszkańcami, nie odpowiedzieli na pytanie, gdzie mają być szkoły, przychodnie, punkty usług.

- Pominięto kwestie potrzeb mieszkańców, a skupiono się na organizacji przestrzeni - kwituje Wyżykowski. Dlatego nikt nie zgarnął pierwszej nagrody 40 tys. zł. Druga, 25 tys., przypadła Loeglerowi, bo był on najbliższy celu. Dwa wyróżnienia zdobyły po 5 i 10 tys. zł.

- Żeby pojawiła się funkcja miejsca, trzeba tam postawić jakiś obiekt. Nie wystarczy zasiać kwiatki, co zrobiła duża część autorów. Zwycięska praca proponuje coś dla mieszkańców w każdej części terenu - komentuje Piotr Gajewski, prezes krakowskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. - Niewystarczające jest tu jednak rozwiązanie komunikacyjne. Potrzebne będzie dwupoziomowe skrzyżowanie, a jak ma być ruch we wszystkich kierunkach to może i rondo.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska