W przybliżeniu można już teraz oszacować średni koszt opłaty za odbiór śmieci, zaglądając w rachunki płacone na rzecz spółki Sądeckie Wodociągi. Przeciętne zużycie wody przez sądeczanina wynosi 2,88 kubika miesięcznie. Zatem statystyczny Kowalski z Nowego Sącza, jeśli mieszka samotnie i wylewa mniej więcej taką ilość wody, zapłaci miesięcznie około 13 złotych śmieciowego podatku (dokładnie 12,84 zł). Trzyosobowa rodzina - odpowiednio trzykrotnie więcej, czyli około 38,50 zł za miesiąc. W tej chwili kwartalny śmieciowy rachunek takiej rodziny wynosi ok. 100 zł, więc będzie nieco drożej.
Ulgowo będą potraktowani ci, którzy podejmą się segregowania śmieci. Tutaj przelicznik ustalono na poziomie 3,57 zł, co daje uśredniony "jednoosobowy" miesięczny podatek w wysokości 10,28 zł, a rodzinny - trzyosobowy w kwocie 30,84. Ci, którzy lubią codzienne kąpiele w dużej wannie, często podlewają ogródek albo bardzo dużo i często piorą, mogą spodziewać się wyższych opłat za wywóz odpadów. Pozytyw jest taki, że miasto zadba o to, aby z każdego domu odebrano wszystkie śmieci i nikt nie upomni się o dodatkowe opłaty.
Kalkulacji wysokości stawki podatku dokonała na zlecenie magistratu firma Karstans z Torunia. Wyliczyła ona także koszty lipcowej rewolucji śmieciowej. Miasto wyda ponad 14 mln zł w 2013 r. Z tego 6,6 mln pochłonie odbiór, transport i składowanie odpadów, a 7 mln - odzysk i unieszkodliwianie ich. Dla obsługi urzędniczej nowego systemu trzeba będzie zatrudnić około ośmiu osób, którym analitycy proponują wynagrodzenie rzędu 1875 zł brutto.
Na takie stawki zgodziło się 13 radnych, 2 wstrzymało się od głosu, przeciw było 8 z PO.
- Wszystkie stawki są tymczasowe, należy spodziewać się ich zmiany po przetargu na odbiór i wywóz odpadów - stwierdził radny PO Grzegorz Fecko. Obawia się korekty w górę, bo tego dnia, w którym głosowano nad śmieciową uchwałą, prezydent miasta zdecydował o podniesieniu stawek opłat obowiązujących na składowisku odpadów.

Biznes
- To oznacza wyższe o około 40 procent koszty dla firm wywożących śmieci. Boję się, że odpowiednio wzrosną ceny, jakie zaoferują firmy gotowe odbierać odpady od sądeczan- dodał Fecko
Wiceprezydent Jerzy Gwiżdż przypominał, że śmieciową uchwałę wymusiła nowelizacja ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach. - Dziś podwyżka kosztu śmieci, lada moment cen wody, a ludzie zarabiają wciąż mizernie - ubolewał radny PO Tadeusz Gajdosz.
Ksiądz czuje się zaszczuty. Hit disco polo na lekcji religii [WIDEO]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!