- Zamieniamy tego jumbo jeta w autokar koncertowy. Będziemy praktycznie mieszkać w nim przez tydzień: śpiąc, imprezując, wszystko razem. Ja, moi fani, prasa... to będzie szalona jazda. Chciałam, żeby to była rock n'rollowa przygoda. Myślę, że to będzie najfajniejsza rzecz jaką kiedykolwiek zrobiłam. Jestem tym tak podekscytowana - mówiła Rihanna przed wyruszeniem w trasę.
Gwiazda wystąpiła w Meksyku, Torono, Sztokholmie, Paryżu, Berlinie, Londynie i Nowym Jorku. Najbardziej emocjonujący charakter miał występ w Londynie w miniony poniedziałek, ponieważ tego dnia odbyła się premiera nowego albumu. Wszyscy, którzy nie dostali się na koncert w londyńskim Kentish Town Foru, mogli obejrzeć jego bezpośrednią transmisję w internecie.
- Ja i reszta mojej ekipy "777" czekaliśmy, żeby się tu w końcu znaleźć. Płyta jest już w sklepach. To hit numer jeden na iTunes i trzeci w Wielkiej Brytanii. Kto osiąga takie rzeczy?- przechwalała się Rihanna przed widzami.
"Wymawiając te słowa zrzuciła z siebie białą koszulę i kontynuowała gorący show. Podczas koncertu nie obyło się bez problemów technicznych. Rihanna przestała śpiewać, zatrzymała zespół i ze złością krzyknęła: Co to k**wa ma być? Dlaczego ścieżka rozjeżdża się z zespołem? Właśnie z takim g**nem trzeba się zmierzyć, kiedy jest się w rock'n'rollowej trasie. Na szczęście awarię szybko usunięto, a Riri zalotnie bawiła widzów seksownymi pozami" - pisał Onet, który oprócz Radia Eska wziął udział w trzech koncertach z trasy Rihanny.
"Unapologetic" został wyprodukowany przez najbardziej rozchwytywanych obecnie producentów ze sceny tanecznej - francuskiego didżeja Davida Guettę, brytyjski duet Chase & Status (wystąpił w Krakowie w czerwcu na Selector Festivalu), norweski team StarGate i amerykańskiego rapera T- Dreama. Płyta zawiera czternaście piosenek, z których każda może być światowym przebojem, zgrabnie łącząc melodyjny pop, klubową elektronikę, "czarne" R&B i jamajskie reggae. Krytycy nie zachwycili się jednak nową muzyką Rihanny - większość recenzentów przyznało albumowi 3 gwiazdki na 5 możliwych.
Fani są jednak innego zdania - a należy do nich również sam Daniel Craig. Brytyjski aktor został bowiem niedawno zapytany, czy lepszą dziewczyną dla Bonda byłaby Beyonce czy Rihanna. I odpowiedział bez wahania, że ta druga, ponieważ "zdaje się mieć bardziej osobowość i wygląd".
Na "Unapologetic" znalazło się wspólne nagranie Rihanny z... Chrisem Brownem. Czarnoskóry wokalista pobił dotkliwie trzy lata temu swoją ówczesną dziewczynę, co sprawiło, że jego kariera uległa załamaniu. Od niedawna plotkarskie media donoszą, że Rihanna ponownie spotyka się z Brownem. Efektem tego jest ich wspólny utwór "Nobody's Business". Niektórzy spekulują, że to wynik układu między menedżerami wokalistów, który ma pomóc wrócić Brownowi do łask fanów.
Rihanna jest królową serwisów społecznościowych - ma 61 milionów fanów na Facebooku i 26 milionów na Twitterze.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Gwiazda wystąpiła w Meksyku, Torono, Sztokholmie, Paryżu, Berlinie, Londynie i Nowym Jorku. Najbardziej emocjonujący charakter miał występ w Londynie w miniony poniedziałek, ponieważ tego dnia odbyła się premiera nowego albumu. Wszyscy, którzy nie dostali się na koncert w londyńskim Kentish Town Foru, mogli obejrzeć jego bezpośrednią transmisję w internecie.
- Ja i reszta mojej ekipy "777" czekaliśmy, żeby się tu w końcu znaleźć. Płyta jest już w sklepach. To hit numer jeden na iTunes i trzeci w Wielkiej Brytanii. Kto osiąga takie rzeczy?- przechwalała się Rihanna przed widzami.
"Wymawiając te słowa zrzuciła z siebie białą koszulę i kontynuowała gorący show. Podczas koncertu nie obyło się bez problemów technicznych. Rihanna przestała śpiewać, zatrzymała zespół i ze złością krzyknęła: Co to k**wa ma być? Dlaczego ścieżka rozjeżdża się z zespołem? Właśnie z takim g**nem trzeba się zmierzyć, kiedy jest się w rock'n'rollowej trasie. Na szczęście awarię szybko usunięto, a Riri zalotnie bawiła widzów seksownymi pozami" - pisał Onet, który oprócz Radia Eska wziął udział w trzech koncertach z trasy Rihanny.
"Unapologetic" został wyprodukowany przez najbardziej rozchwytywanych obecnie producentów ze sceny tanecznej - francuskiego didżeja Davida Guettę, brytyjski duet Chase & Status (wystąpił w Krakowie w czerwcu na Selector Festivalu), norweski team StarGate i amerykańskiego rapera T- Dreama. Płyta zawiera czternaście piosenek, z których każda może być światowym przebojem, zgrabnie łącząc melodyjny pop, klubową elektronikę, "czarne" R&B i jamajskie reggae. Krytycy nie zachwycili się jednak nową muzyką Rihanny - większość recenzentów przyznało albumowi 3 gwiazdki na 5 możliwych.
Fani są jednak innego zdania - a należy do nich również sam Daniel Craig. Brytyjski aktor został bowiem niedawno zapytany, czy lepszą dziewczyną dla Bonda byłaby Beyonce czy Rihanna. I odpowiedział bez wahania, że ta druga, ponieważ "zdaje się mieć bardziej
Na "Unapologetic" znalazło się wspólne nagranie Rihanny z... Chrisem Brownem. Czarnoskóry wokalista pobił dotkliwie trzy lata temu swoją ówczesną dziewczynę, co sprawiło, że jego kariera uległa załamaniu. Od niedawna plotkarskie media donoszą, że Rihanna ponownie spotyka się z Brownem. Efektem tego jest ich wspólny utwór "Nobody's Business". Niektórzy spekulują, że to wynik układu między menedżerami wokalistów, który ma pomóc wrócić Brownowi do łask fanów.
Rihanna jest królową serwisów społecznościowych - ma 61 milionów fanów na Facebooku i 26 milionów na Twitterze.
Kraków: przetestujmy razem nową siatkę połączeń. Pierwsze zgłoszenia! [AKCJA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
