W czwartkowy wieczór Polki pewnie pokonały w półfinale ekipę z Brazylii 2:0 w składzie: Jennyfer Marques Parinos, Danielle Rauen oraz Bruna Costa Alexandre. Teraz przed Polkami ostatnia przeszkoda. Mecz z Chinkami (Qian Yang, Lina Lei, Guiyan Xiong) odbędzie się w sobotę o godzinie 17.
Dla Natalii oraz Karoliny to szansa na drugi krążek w czasie tych igrzysk paraolimpijskich. Partyka zdobyła złoto, a Pęk brąz w rozgrywkach indywidualnych i teraz chętnie dołożą do tej kolekcji kolejny krążek.
O ile tarnobrzeżanka Karolina Pęk już teraz może mówić o swoim sukcesie w Rio de Janeiro, tak w zupełnie innym nastroju jest Jacek Czech. Pływak z tarnobrzeskiej Integracji nie zdobył żadnego medalu, choć miał takie aspiracje. Świat, a przede wszystkim Chińczycy odpłynęli Polakowi.
Po tym jak w finale 100 metrów grzbietem Polak zajął siódme miejsce z czasem 2:17.08to liczył na zdecydowanie lepszy występ na 50 metrów grzbietem. Po części to się udało. W czwartkowy wieczór Jacek bez problemów przebrnął przez eliminacje. Tam zajął szóste miejsce z czasem 1:02.28.
W finale zajął taką samą pozycję, ale popłynął nieco szybciej - 1:01.91. Wygrał rewelacyjny Chińczyk Zou Liankang, który ustanowił nowy rekord świata - 47.17. To jest wręcz kosmiczny rezultat.