Zatrzymani przez policję to 36-letni tarnowian i jego żona oraz rodzice jednego z małżonków, którzy przed podstawione osoby z regionu zamawiali towar od producentów i hurtowników płodów rolnych oraz środków do ich uprawy i pielęgnacji.
- Tarnowska rodzina posiada spore połacie pola w powiecie tarnowskim, gdzie trafiały zakupione zboża i środki ochrony roślin - wyjaśnia asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
Zamówienia na towar wysyłane były na przypadkowe osoby, których dane pozyskiwali przy okazji legalizowania im kart telefonicznych u operatorów komórkowych. - Często były to osoby niezaradne życiowo, które borykają się z brakiem pieniędzy - mówi Paweł Klimek.
Oszukańczy proceder wyszedł na jaw, kiedy na policję zaczęli się zgłaszać mieszkańcy regionu z fakturami za zapłatę towaru, którego nie zamawiali.
Sąd zastosował areszt wobec 36 i 65-latka. Przeciwko młodszemu prowadzone są też postępowania o uszczuplenie wpływów z podatku VAT na kwotę prawie miliona zł.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
