https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rondo Mogilskie: (nie)ruchome schody mają w końcu ruszyć

Piotr Rąpalski
Schody na rondzie Mogilskim.
Schody na rondzie Mogilskim. fot. Adam Wojnar
Urzędnicy w końcu zabiorą się za naprawę ruchomych schodów na rondzie Mogilskim. Nie tylko uruchomią stopnie, które stoją od 2011 r., ale również zadaszą schody, aby nie psuły się od deszczu i śniegu. Wcześniej ich nie naprawiano, bo o to, kto ma za to zapłacić, trwała wielka awantura z udziałem Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, spółki miejskiej Agencja Rozwoju Miasta, która nadzorowała budowę ronda, oraz trzech firm, jego wykonawców.

ZIKiT właśnie ogłosił przetarg na dostarczenie części zamiennych do schodów. - Kupimy 20 stopni schodów i pięć łańcuchów stopniowych - mówi Michał Pyclik, rzecznik prasowy ZIKiT. - Wszystkie pozostałe koszty, w tym inne części zamienne oraz wykonawstwo, to sprawa budowniczego ronda, czyli firmy Budimex.

Prace mają potrwać od września do grudnia. ZIKiT na części wyda 350 tys. zł oraz pokryje koszt zadaszenia. Na razie go szacuje.
Schody powstały podczas przebudowy ronda Mogilskiego, którą nadzorowała Agencja Rozwoju Miasta. Wykonawcą zakończonej pięć lat temu inwestycji była firma Budimex, a podwykonawcą firma ZUE. Z kolei schody na zlecenie ZUE wykonał międzynarodowy koncern OTIS, lider w branży.

Koszt budowy samych sześciu ciągów schodów wyniósł 3,2 mln zł. Po zakończeniu inwestycji w 2008 r. opiekę nad nimi przejął Zarząd Dróg i Transportu, czyli obecny ZIKiT. Sprawuje ją do dziś. Schody zaczęły się psuć regularnie już po roku. W 2011 r. całkowicie stanęły.

Przez ponad dwa lata ZIKiT domagał się przeprowadzenia napraw przez Budimex. Firma zarzucała z kolei ZUE ich złe wykonanie. Z kolei ta firma miała pretensje do firmy OTIS, która natomiast uznała, że zawalił ZIKiT, źle konserwując schody.
Strony wreszcie się dogadały, ale problemów można było uniknąć. Budimex już przy budowie ronda sugerował, aby schody zadaszyć. ARM odmówiła, twierdząc, że daszki ograniczyłyby widoczność kierowcom. Teraz się okazało, że jednak mogą powstać.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
robotnik
wystarczy podać wykonawcę urzędnicy jak nie zepsują to na pewno nie naprawią.
Y
Yougurth
Urzędnicy będą naprawiać, a w czasie pracy czy po godzinach? Chyba bedzie to robic jakas firma?
Byl projekt, producent dał gwarancje, a jak nie działa niech sobie radzi i wymienia, trzeba robić zadaszenie-niech zrobi odpowiedzialny za schody czemu placi za to ZiKIT? Jak to u nas caly czas odpowiedzialnosc rozmyta nikt za nic nie odpowiada nikt niczego nie kontroluje
n
nic sie nie zmieni...
takie schody są przystosowane do pracy pod dachem, ot cala filozofia.
b
big
gaduły są w tym ZIKiT, skoro JUŻ się dogadali .....
C
CZYTELNIK
SCHODY NIERUCHOME OD KILKU LAT JAK I URZĘDNICY.GRATULACJE DLA P.JACKA.
G
Gość
Szkoda gadac...na starosc Majchrowskiemu kazałam bym chodzic tam i z powrotem po takich schodach (kolo dworca, rondo Mogilskie..). Niech poczuje co zgotował innym ludziom.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska