Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruczaj: zniszczyli zieleń, zamiast ją pielęgnować [ZDJĘCIE]

Redakcja
Pan Marcin przesłał nam zdjęcia, które ilustrują zniszczenia, jakie na ul. Kobierzyńskiej zostawiła po sobie firma utrzymująca zieleń
Pan Marcin przesłał nam zdjęcia, które ilustrują zniszczenia, jakie na ul. Kobierzyńskiej zostawiła po sobie firma utrzymująca zieleń archiwum prywatne Czytelnika
Po koszeniu trawy została tylko goła ziemia. ZIKiT zobowiązał firmę do rekultywacji terenu

Mieszkaniec Ruczaju zgłasza, że firma wynajęta do dbania o zieleń niszczy miejskie trawniki, zamiast o nie dbać. Po naszej interwencji urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu zobowiązali odpowiedzialnych za zniszczenia do rekultywacji zdewastowanych trawników.

Od kilku dni w okolicach ul. Kobierzyńskej trwa koszenie trawników. - Miało być ładnie, schludnie i przyjemnie, tymczasem firmy zajmujące się utrzymaniem zieleni traktują ją jako zło konieczne - mówi Marcin Mączka. - Koszą trawę nie tyle krótko, co po prostu wyrywają ją. Ciężkie kosiarki podłączone do traktorów zostawiają połacie gołej ziemi. Czy tak ma wyglądać miejska zieleń? - pyta zdenerwowany mieszkaniec.

Miejskie trawniki w Krakowie koszone są średnio sześć razy w sezonie letnim. Całe miasto podzielone jest na cztery obszary, a za koszenie w każdym odpowiada inne konsorcjum firm. Miasto płaci im średnio 1200 zł za skoszenie trawy z jednego hektara terenu.

- Jeżeli zdarzy się, że firma podczas prac zniszczy trawnik, to musi go naprawić na własny koszt - mówi Piotr Hamarnik, rzecznik ZIKiT. Polega to na wyrównaniu terenu i zasianiu trawy. Jeżeli tego nie zrobi, dostaje karę wynoszącą 50 proc. zarobku.

- W tym przypadku nakazaliśmy firmie rekultywację całego uszkodzonego terenu - zapewnia przedstawiciel ZIKiT. - Firma ma na to czas do soboty - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska