Kiedyś ruiny zamku w Rabsztynie to była kupa kamieni porośniętych trawą. Dziś na niedużym wzgórzu można podziwiać ciekawą, częściowo odnowioną fortyfikację.
- Zamek w Rabsztynie jest perełką Szlaku Orlich Gniazd. Chcemy, aby miejsce to stawało się coraz bardziej atrakcyjne dla turystów, dlatego też sukcesywnie od kilku lat inwestujemy zarówno w sam zamek, jak i jego otoczenie - komentuje Roman Piaśnik, burmistrz Olkusza. - Niestety, zaplanowanych na ten rok robót nie da się wykonać nie zamykając obiektu. Zapewniam, że po zakończeniu inwestycji zamek w Rabsztynie stanie się jeszcze bardziej interesujący - dodaje burmistrz.
Pierwszy etap obejmuje odgruzowanie pod nadzorem archeologicznym dziedzińca pomiędzy ostańcem skalnym, który stanowi fundament zamku górnego, a północnym murem obwodowym, czyli tzw. murem kurtynowym. Na tym terenie zostanie następnie rozplantowana ziemia i wykonane zostaną trawniki dywanowe.
W najbliższym czasie olkuski magistrat ogłosi następny przetarg dotyczący prac na zamku. Ich zakres będzie znacznie większy. Po odgruzowaniu i zabezpieczeniu murów piwnic pałacu ma w nich powstać podziemny pawilon, w którym docelowo zlokalizowany zostanie punkt informacyjny, toalety oraz kawiarnia. Planowane jest również przeprowadzenie zabezpieczeń i konserwacji murów pałacu oraz wykonanie badań archeologicznych. Na dziedzińcu powstanie strefa rekreacyjna ze sceną i trawiaste tarasy.
Przeprowadzenie tych prac pozwoli zamknąć zasadniczy zakres robót budowlanych, koniecznych do udostępnienia całości zamku zwiedzającym.
ZOBACZ KONIECZNIE
FLESZ: Koniec świata jest blisko?
