Rok temu Tadej Pogacar sprawił ogromną niespodziankę w trakcie Tour de France, na koniec wygrywając go. Nie dość, że był to dla niego debiut, to został drugim najmłodszym zwycięzcą w historii wyścigu. Dzień po finałowym etapie obchodził 22. urodziny. W tym roku Słoweniec jest już faworytem rywalizacji. Jego największym rywalem ma być jego rodak Primoż Roglić (Team Jumbo-Visma), którego wyprzedził na finiszu poprzedniej edycji.
W ponownym odniesieniu sukcesu Pogacarowi będzie pomagał Rafał Majka. Zwłaszcza podczas górskich etapów, w których polski kolarz jest ekspertem. Nie przez przypadek wygrał trzy etapy Wielkiej Pętli i dwukrotnie zwyciężył w klasyfikacji górskiej francuskiego wyścigu.
- Drużyna podporządkowana jest jednemu celowi, ja swoich szans będę szukał na kolejnych wyścigach, a tu w stu procentach jestem skupiony na wygraniu Tour de France z Tadejem - cytował 31-letniego Majkę serwis "naszosie.pl". - Na pewno początek sezonu nie był dla mnie udany, troszeczkę za dużo chciałem i byłem przemęczony, jazda na rowerze nie sprawiała mi przyjemności, to drugi taki błąd w mojej karierze, ale próbowałem z tego wyjść. Odbudowałem się przez trzytygodniowe zgrupowanie w górach, później był wyścig Tour de Slovenia i teraz jestem tutaj, na Tour de France. Czuję się dużo lepiej niż na początku sezonu, waga mi spadła bez większych problemów, wracam do pełni dyspozycji i powinno być teraz bardzo dobrze - zapowiedział "Zgred" z Zegartowic.
Z kolei Michał Kwiatkowski będzie się starał pokrzyżować mu szyki. Ośmiokrotny uczestnik Tour de France (rekord wśród Polaków) w zespole Ineos Granadiers ma przynajmniej trzech kolarzy, którzy także mogą liczyć się w walce o zwycięstwo. To Geraint Thomas, Richard Carapaz i Richie Porte. Każdy z nich może liczyć na wsparcie Kwiatkowskiego, który zapewniał je liderom w poprzednich edycjach, za co był bardzo doceniany. Ponadto warto pamiętać, że kolarze grupy Ineos (wcześniej Sky) wygrali siedem z ostatnich dziewięciu edycji ("Kwiato" jest zawodnikiem ekipy od 2016 r.).
Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji
Tegoroczna Wielka Pętla rozpocznie się w sobotę 26 czerwca w Brest, a zakończy w niedzielę 18 lipca, jak zawsze na Polach Elizejskich w Paryżu. Peleton przejedzie przez dziewięć regionów i przekroczy granicę Księstwa Andory. Trasa ma blisko 3400 km. Wśród 21 etapów osiem jest płaskich, pięć pagórkowatych, sześć górskich, a także dwie czasówki. Siódmy etap wyścigu - z Vierzon do Le Creusot - będzie najdłuższym etapem TdF od 2000 r. - 249,1 km. Transmisje w Eurosport 1.
