https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ryanair: Loty do Krakowa odwoływane z braku lepszego systemu naprowadzania. Władze Kraków Airport: będzie nowy pas, będzie nowy system

Zbigniew Bartuś
Niespełna osiem lat temu Ryanair świętował na podkrakowskim lotnisku w Balicach obsłużenie 5-milionowego pasażera.
Niespełna osiem lat temu Ryanair świętował na podkrakowskim lotnisku w Balicach obsłużenie 5-milionowego pasażera. Fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski
Kto jest winien tego, że z powodu mgieł loty do Krakowa są odwoływane lub przekierowane do Katowic? Odpowiedź jest teoretycznie prosta: kapryśna pogoda. Ale władze Ryanaira, tanich irlandzkich linii lotniczych, które stworzyły w Balicach swą główną siedzibę w Polsce, tłumaczą otwarcie wściekłym pasażerom, że nie byłoby całego zamieszania, gdyby Kraków Airport, najszybciej rozwijający się port lotniczy w Europie, posiadał bardziej precyzyjny system naprowadzania samolotów – ILS3, albo przynajmniej ILS2 – i domaga się jego szybkiego zamontowania.

Krótki wywiad. Akcja Ratunkowa dla Krakowa. Walka o Zakrzówek

ILS3 pozwala lądować przy widoczności 125 metrów, ILS 2 – od 300 metrów. Działający w Balicach ILS1 umożliwia „precyzyjne lądowanie przy widzialności nie mniejszej niż 800 metrów lub w zakresie widzialności na drodze lądowania nie mniejszym niż 550 metrów”. A to olbrzymia różnica. Władze krakowskiego lotniska zamierzają zainwestować w supernowoczesny system, ale dopiero po rozbudowie pasa startowego. Ich zdaniem, zrobienie tego wcześniej oznaczałoby wyrzucenie pieniędzy w błoto.

Na problem braku ILS nowszej generacji zwróciła uwagę Olga Pawlonka, rzeczniczka Ryanaira, w rozmowie z popularnym podróżniczym portalem Fly4free.pl. Reporterzy zapytali ją o przyczyny gigantycznego zamieszania, jakie powstało podczas ostatnich mgieł nad Krakowem. Powalonka przekonywała, że pracownicy Ryanaira dwoili się i troili, by zapewnić pasażerom jak najlepsze warunki, ale niewiele mogli zrobić – właśnie dlatego, że Balice nie mają lepszych systemów naprowadzania.

– Lotnisko w Krakowie jest w całości odpowiedzialne za chaos i odwołane loty. Wysłaliśmy do władz portu pismo, w którym domagamy się, aby lotnisko jak najszybciej zainstalowało u siebie ILS trzeciej generacji – stwierdziła bez ogródek rzeczniczka Ryanair w rozmowie z reporterem Fly4free.pl.

Lepszy ILS: Gdańsk, Wrocław, Katowice mają, Kraków... ma mieć

System ILS drugiej generacji, pozwalający uniknąć takich perturbacji, jak te obserwowane regularnie przy złej pogodzie w Krakowie, ma oprócz Katowic (dokąd przekierowane są loty do i z Balic), pięć polskich lotnisk regionalnych: Gdańsk, Lublin, Modlin, Wrocław i Rzeszów. Niebawem do tego grona dołączy Radom. Najlepszym systemem – ILS3 – dysponuje warszawskie lotnisko Chopina.

Władze wymienionych lotnisk podkreślają w raportach, że ILS drugiej generacji wsparty odpowiednim oświetleniem pasów wyeliminował problem lotów odwołanych lub przekierowywanych z powodu fatalnej pogody (a zdarzało się to wcześniej równie często jak w Krakowie m.in. w Gdańsku).

Co najmniej logiczne wydaje się zatem, że system taki – lub nawet nowszej, trzeciej generacji – powinien funkcjonować na największym polskim lotnisku regionalnym – czyli Kraków Airport - które obsłużyło w 2019 roku dokładnie 8 410 817 pasażerów. To o ponad 1,64 mln ludzi więcej niż w roku 2018. W ten sposób krakowskie lotnisko ustanowiło absolutny rekord w historii polskich portów regionalnych. I w 2020 r. idzie po kolejny: chce obsłużyć około 9 mln osób.

Dlaczego zatem wciąż nie ma bardziej precyzyjnego systemu naprowadzania – choć mówi się o tym od 10 lat, czyli od czasu tragedii, do której doszło we mgle pod Smoleńskiem?

Portal Fly4free.pl przypomina depeszę rządowej Polskiej Agencji Prasowej z 30 grudnia 2010 roku: „Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków-Balice będzie pierwszym regionalnym lotniskiem w kraju, na którym zostanie wprowadzona tzw. II kategoria urządzenia ILS. Umożliwi to lądowanie samolotów w trudnych warunkach atmosferycznych(…)”

Lepszy ILS miał zacząć działać już w 2011 roku, ale… nigdy go nie zamontowano. Ustępujący w 2016 r. ze stanowiska prezesa Kraków Airport Jan Pamuła, niewątpliwy współautor frekwencyjnego sukcesu tego lotniska, tłumaczył, że najpierw trzeba rozbudować pas startowy, bo bez tego w perspektywie zaledwie paru lat krakowski port zwyczajnie się zapcha. Od doświadczonych pracowników lotniska słyszymy, że „ILS 2, a najlepiej 3 oczywiście by się przydał”, ale - paradoksalnie - Kraków Airport padł ofiarą własnego sukcesu.

- Rozwija się tak szybko, że już kilka lat temu niezwykle pilna stała się jego rozbudowa – i chodzi nie tylko o większy terminal pasażerski oraz cargo, ale przede wszystkim – ten nowy pas startowy – słyszymy.

W zeszłym roku projekt budowy pasa uzyskał kluczową decyzję środowiskową – w pierwszej instancji – i czeka na ostateczne pozwolenia; trzeba przy tym pamiętać, że rozbudowie Balic sprzeciwia się grupa mieszkańców sąsiednich miejscowości – najbardziej radykalni żądają nawet zamknięcia lotniska w Balicach i zbudowania całkiem nowego w innej części Małopolski, z dala od ich domostw…

W Kraków Airport słyszymy, że to, jaki system naprowadzania stosuje się na danym lotnisku, zależy od decyzji Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Ta zdawkowo informuje media, że montaż systemu nowszej generacji przewiduje Plan Generalny. I że ten lepszy system ma być zamontowany na nowej drodze startowej, która dopiero zostanie wybudowana.

- Plan Generalny lotniska Kraków-Balice zakłada budowę nowej drogi startowej, której częścią jest także infrastruktura przygotowana do prowadzenia operacji z wykorzystaniem urządzenia ILS dla kategorii III - powiedziała nam wczoraj Natalia Vince, rzeczniczka Kraków Airport.

Zapewniła przy tym, że "Kraków Airport pozostaje w stałym kontakcie z wszystkimi liniami lotniczymi i przekazuje im na bieżąco informacje o planach inwestycyjnych i remontowych lotniska". Ryanair zna więc doskonale cały kalendarz działań w tej sprawie.

Tomasz Hypki, znany ekspert lotniczy („Skrzydlata Polska”), przyznaje, że tej wielkości lotnisko, jak Kraków Airport, powinno być wyposażone w system naprowadzania o lepszych parametrach, bo to pozwoliłoby uniknąć większości obecnych problemów związanych ze złą pogodą.

– Być może dotąd kalkulowano tak, że skoro Katowice mają system wyższej kategorii i są tak blisko Krakowa, to – jakby co - można tam lub stamtąd pasażerów przewieźć. Jednak coraz większa skala działalności Kraków Airport powinna skłonić odpowiednie organy do zainstalowania tam generacji ILS o lepszych parametrach – mówi ekspert.

Dlaczego Ryanair nagłośnił sprawę ILS akurat teraz?

Irlandzka linia podniosła sprawę "braku lepszego ILS" w środku zimy, bo przez mgły traci dużo pieniędzy na odwołanych i przekierowanych lotach do i z Krakowa. W dodatku pasażerowie wściekają się głównie właśnie na przewoźnika – zawsze lepiej zatem „podzielić” się winą z kimś innym. A najlepiej całkiem ją na kogoś zwalić. Odnoszący spektakularne sukcesy Kraków Airport wydaje się celem łatwym, bo wciąż nie ma systemu naprowadzania, którym dysponują inne, znacznie mniej popularne lotniska. A zarazem jest obiektem stałego zainteresowania podróżnych i w ogóle opinii publicznej.

O zamieszaniu spowodowanym odwołanymi lub przekierowanymi lotami informujemy ostatnio regularnie. Przez niemal cały styczeń nad Balicami zalegały mgły, które w niektóre dni całkowicie uniemożliwiały starty i lądowania. Doprowadziło to kilka razy do niewyobrażalnego chaosu, szeroko i pikantnie komentowanego przez pasażerów w mediach społecznościowych.

Część pasażerów zwraca jednak uwagę, że Ryanair, podejmując decyzję o znaczącym zwiększeniu liczby lotów z Krakowa, doskonale zdawał sobie sprawę z technicznych uwarunkowań w Balicach – więc nie może być nimi zaskoczony. Pasażerowie narzekają na brak należytej obsługi i informacji ze strony linii, spowodowany – w ich mniemaniu – zbyt skąpą kadrą i „oszczędzaniem na wszystkim”.

Co istotne, z Krakowa i do Krakowa lata wielu innych przewoźników, których loty też były w ostatnim czasie odwoływane lub przekierowywane z powodu mgły. Żaden z nich nie podniósł z tego powodu argumentu „braku odpowiedniego ILS” i nie obarcza odpowiedzialnością za chaos władz Kraków Airport. Wszyscy cierpliwie czekają natomiast na zrealizowanie zaplanowanych przez zarząd inwestycji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 32

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Avgeek

Pracownicy Ryanaira dwoili się i troili żeby zrobić wszystko? Jestem bardzo ciekawa co oni robili.. Bo na pewno nie byli dostępni dla pasażerów, nie informowali o niczym, nie było ich w ogóle na terminalu... A może załoga dwoiła się i troila na pokładzie samolotu... Chwilą?! Ich wcale nie było na pokładzie, bo po co, skoro płacą im za godzinę w powietrzu.. Niestety znam pracowników tej firmy i ten artykuł to zwalanie winy na kogoś innego. Bo to jest linia idealna i państwo idealni więc oni mogą siedzieć i pachnieć a i tak ciężko pracują...

G
Gość
30 stycznia, 08:27, Lajkonik:

Ja chyba śnię. Konkluzja artykułu to wina Ryanera, że wybrał właśnie to lotnisko? Nie piszecie o pasażerach LOTu, którym LOT nie zwrócił kasy z powodu mgły. To lotnisko to masakra a nie sukces - nigdy nie mam pewności że wylecę - nawet jak nie ma mgły. Od 5 rano kolejki i stresy. Ceny jak w Dubaju. Nawet Maca nie ma bo pewnie te dubajskie knajpy miałyby za złe. Zainteresujcie się czarnymi osobówkami oraz okolicznymi hotelami może co? Każdy kto robi w biznesie i mieszka w Krakowie kuma czaczę. Może tak po naszemu czekają na jakąś grubą aferę.

P.S. Szczytem wiochy jest usłyszeć od pilota, który mówi przez głośniki: w Warszawie nie byłoby problemu :-)) Co myślą wtedy pasażerowie? Jak piloci tak mówią to pewnie kochają to lotnisko, co? Pewnie taki byłby komentarz redakcji :-)))

30 stycznia, 9:57, Sitwy działają:

Był całkiem rozsądny pomysł, żeby Kraków i Katowice miały wspólne lotnisko zbudowane mniej-więcej "w połowie drogi". Ale wiadomo: na jednym dużym lotnisku byłoby mniej posad do obsadzenia przez krewnych-i-znajomych-Królika, więc w sumie żadna ze stron nie była specjalnie zainteresowana.

Więc są dwa osobne "kurniki" zamiast lotniska "z prawdziwego zdarzenia".

30 stycznia, 21:27, Gość:

Niestety lotnisko w Balicach jest obarczone wieloma ryzykami. O tym nie pisze Redakcja bo jakże by tak krytykować reklamodwcę! Nieprawdaż ? A fakty są jakie są i można krzyczeć na wieśniaków , że blokują. Pewnie pokrzyczą i przestaną - myśli sobie MPL. Ale oni będą nasilać protesty i nawet takie zapowiedzi w mediach się przebijają. Byłem ostatnio na posiedzeniu Komisji w Urzędzie Marszałkowskim. Był gość co powiedział wprost "będziemy blokować regularnie lotnisko" I co Włoszek im zabroni? Wpisali to ryzyko w swoje plany ? Peewnie , że nie bo co by nie wytknąć Stowarzyszeniu Przyjazne Lotniska to naopewno mają rację pisząc, że Wszołek to aparatczyk i koleś , który kompletnie nie ma pojęcia o zarządzaniu przedsiębiostwem. No ale jak ma się plecy to się zostaje prezesiną. Panie Wszełek to lotnisko to kompletn porażka, zaprzepaścił Pan kupę czasu! Co Pan zrobił w porównainiu do Pamulły ? NIC! Lansuje się Pan w TVP . Za co oni Panu płacą żeby za każdym razem powiedzieć , że ruch rośnie?? A wie Pan, że trzeba być już teraz na lotnisku 3 godziny przed odlotem ? Ja już tracę nadzieję. Skumał się Wszołek z tym od technikum budowlanego i robią biznesy :( Jezu ale dziadostwo. Tu Panie trzeba kogoś z ja mi. a nie bibliotekarza z Oświęcimia i karierowicza. Przecież DS miała być budowana 5 lata temu. Co wy chcecie tu na tym skrawku ziemi zbudować? Trza posłów krakowskich wziąć za tyłek i pomuyśleć o nowym lotnisku w połowie drogi do Katowic. Nowoczesnym i przyjanzym pasażerom. Premier powiedział , że w Olkuszu szybka kolej. Lepszego newsa nie może być. A łunia dała by kasę na budowę bo lotnisko truje pobliski Kraków

Ortografia aż krzyczy. Naucz się człowieku pisać. Ale odnośnie "prezesiny" to się zgadzamy

G
Gość
30 stycznia, 08:27, Lajkonik:

Ja chyba śnię. Konkluzja artykułu to wina Ryanera, że wybrał właśnie to lotnisko? Nie piszecie o pasażerach LOTu, którym LOT nie zwrócił kasy z powodu mgły. To lotnisko to masakra a nie sukces - nigdy nie mam pewności że wylecę - nawet jak nie ma mgły. Od 5 rano kolejki i stresy. Ceny jak w Dubaju. Nawet Maca nie ma bo pewnie te dubajskie knajpy miałyby za złe. Zainteresujcie się czarnymi osobówkami oraz okolicznymi hotelami może co? Każdy kto robi w biznesie i mieszka w Krakowie kuma czaczę. Może tak po naszemu czekają na jakąś grubą aferę.

P.S. Szczytem wiochy jest usłyszeć od pilota, który mówi przez głośniki: w Warszawie nie byłoby problemu :-)) Co myślą wtedy pasażerowie? Jak piloci tak mówią to pewnie kochają to lotnisko, co? Pewnie taki byłby komentarz redakcji :-)))

30 stycznia, 9:57, Sitwy działają:

Był całkiem rozsądny pomysł, żeby Kraków i Katowice miały wspólne lotnisko zbudowane mniej-więcej "w połowie drogi". Ale wiadomo: na jednym dużym lotnisku byłoby mniej posad do obsadzenia przez krewnych-i-znajomych-Królika, więc w sumie żadna ze stron nie była specjalnie zainteresowana.

Więc są dwa osobne "kurniki" zamiast lotniska "z prawdziwego zdarzenia".

Niestety lotnisko w Balicach jest obarczone wieloma ryzykami. O tym nie pisze Redakcja bo jakże by tak krytykować reklamodwcę! Nieprawdaż ? A fakty są jakie są i można krzyczeć na wieśniaków , że blokują. Pewnie pokrzyczą i przestaną - myśli sobie MPL. Ale oni będą nasilać protesty i nawet takie zapowiedzi w mediach się przebijają. Byłem ostatnio na posiedzeniu Komisji w Urzędzie Marszałkowskim. Był gość co powiedział wprost "będziemy blokować regularnie lotnisko" I co Włoszek im zabroni? Wpisali to ryzyko w swoje plany ? Peewnie , że nie bo co by nie wytknąć Stowarzyszeniu Przyjazne Lotniska to naopewno mają rację pisząc, że Wszołek to aparatczyk i koleś , który kompletnie nie ma pojęcia o zarządzaniu przedsiębiostwem. No ale jak ma się plecy to się zostaje prezesiną. Panie Wszełek to lotnisko to kompletn porażka, zaprzepaścił Pan kupę czasu! Co Pan zrobił w porównainiu do Pamulły ? NIC! Lansuje się Pan w TVP . Za co oni Panu płacą żeby za każdym razem powiedzieć , że ruch rośnie?? A wie Pan, że trzeba być już teraz na lotnisku 3 godziny przed odlotem ? Ja już tracę nadzieję. Skumał się Wszołek z tym od technikum budowlanego i robią biznesy :( Jezu ale dziadostwo. Tu Panie trzeba kogoś z ja mi. a nie bibliotekarza z Oświęcimia i karierowicza. Przecież DS miała być budowana 5 lata temu. Co wy chcecie tu na tym skrawku ziemi zbudować? Trza posłów krakowskich wziąć za tyłek i pomuyśleć o nowym lotnisku w połowie drogi do Katowic. Nowoczesnym i przyjanzym pasażerom. Premier powiedział , że w Olkuszu szybka kolej. Lepszego newsa nie może być. A łunia dała by kasę na budowę bo lotnisko truje pobliski Kraków

P
Polak
30 stycznia, 07:45, Gość:

I gdzie jest ten kurna pas od 4 lat nie zbudoali pasa nieudacznicy z PiSu jak tak mozna niszczyc gospodarke malopolski. To jest skandal. Kto nami rzadzi

30 stycznia, 7:53, Polak:

Ile ci płacą trollu Putina za nienawiść do Polaków?

20 zl

e
err
30 stycznia, 9:22, Gość:

No i gitara. Będzie nowy pas, nowy ILS, nowoczesne lotnisko, warszawce szczęki opadną. Za chwilę wejdzie American Airlines i będzie można pożegnać ten gniot LOT bez żalu. Kraków to Kraków, reszta Polski na kolana.

niestety - budowa pasa potrwa z 5 lat na spokojnie od momentu wbicia łopaty

Z
ZORIENTOWANY

Do Redakcji

A czy pytaliscie Wszolka o stan pasa startowego? Powiedział że ULC powinien to zamknąć? Powiedział że juz kawałki betonu odpadają i ze codziennie ekipa jeździ z asfaltem żeby zalepiac ubytki? UWAGA TEN PAS JUZ NIE SPELNIA NORM!!!! Ktos powinien za to siedzieć! Nie daj Bóg jakiejś tragedii

k
krak

Pieniądze nie są potrzebna na jakiś ILS, tylko dla Prezesa i jego po[wulgaryzm]ków..

H
HH
30 stycznia, 11:19, krk:

To nie piloci -to chlopcy majacy pelno w portkach ! troszke smogu i tysiace konsekwencji -!

Dziecino, podskakiwacze i chojraki to już kogoś zmusiły do lądowania we mgle, ze znanym skutkiem. Chwała rozsądnym pilotom.

o
oojjj
30 stycznia, 09:22, Gość:

No i gitara. Będzie nowy pas, nowy ILS, nowoczesne lotnisko, warszawce szczęki opadną. Za chwilę wejdzie American Airlines i będzie można pożegnać ten gniot LOT bez żalu. Kraków to Kraków, reszta Polski na kolana.

Jak widzisz budowa nowego pasa się ślimaczy. Odkąd rządzi PiS o budowie nowego pasa się jedynie mówi i przesuwa w nieskończoność rozpoczęcie jego budowy. PiS woli przecież inwestować w mrzonki o centralnym porcie, któremu lotnisko krakowskie może tylko pasażerów odbierać.

n
niekomeptencja
30 stycznia, 10:41, jjjj:

Na co czekają. Trzeba budować ten nowy pas jak najszybciej

Od 5 lat żyjemy pod opieką PiS = czyli w niekompetencji do kwadratu. Nowa Huta przyszłości - też chyba już umarła, a jeszcze za PO miała być Mekką przedsiębiorczości.

b
bb
30 stycznia, 11:39, eeaa:

PiS - land w pełnym wydaniu. Niekompetencja i spychologia do momentu, aż wydarzy się coś strasznego

Mgły nad Balicami to nic w porównainu z gigantycznym smogiem pochodzącym ze spalania węgla w celach grzewczych.

Notabene warto wspomnieć, że hucznie ogłaszane przez Mateuszka - ........czuszka dopłaty do nowych elektrycznych aut spadły włąśnie o połowę. A jeszcze 2 miesiące temu Mateuszek twierdził, ze elektromobilność to priorytet jego rzadu

e
eeaa

PiS - land w pełnym wydaniu. Niekompetencja i spychologia do momentu, aż wydarzy się coś strasznego

k
krk

To nie piloci -to chlopcy majacy pelno w portkach ! troszke smogu i tysiace konsekwencji -!

G
Gość

brak ils3 to tragedia, lotnisko igra z życiem pasażerów , linie lotnicze mają całkowitą rację!!!

j
jjjj

Na co czekają. Trzeba budować ten nowy pas jak najszybciej

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska