Ryszard Terlecki o propozycji przesunięciu terminu wyborów samorządowych o pół roku

6 czerwca 2022, 14:07

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki poinformował, że Prawo i Sprawiedliwość chce zaproponować ustawę, która przesunie termin wyborów samorządowych o pół roku. Wicemarszałek wyjaśnił, że ta propozycja podyktowana jest tym, ze jesienią przyszłego roku planowo mają się odbyć wybory parlamentarne i samorządowe. Chodzi o to organizacja ich w tym samym czasie byłaby problematyczna. Oznacza to, że gdyby ustawa została przygotowana i weszła w życie, to wybory samorządowe odbyłyby się wiosną 2024 r.

FLESZ - Czy Polska jest krajem do rodzenia dzieci?

O nadchodzących wyborach Ryszard Terlecki mówił w Radiu Kraków. Wicemarszałek zapowiedział, że PiS jest zdecydowany zaproponować ustawę, która przesunie termin wyborów samorządowych o pół roku. Przypomniał przy tym, że kadencji wyborczej nie można skrócić, można ją wydłużyć.

Gdyby ustawa została przygotowana i weszła w życie, to wybory samorządowe odbyłyby się prawdopodobnie wiosną 2024 r. Przy tym terminie pojawia się jednak inny problem. Wiosną 2024 r. mają się odbyć wybory do parlamentu europejskiego, które przypadają w maju. O tym czy będzie można je przeprowadzić razem czy oddzielnie decydujący głos ma mieć Państwowa Komisja Wyborcza.

Wicemarszałek został zapytany również o to jak rząd zamierza walczyć z inflacją. W odpowiedzi zapewnił, że decyzje w Sejmie i Senacie, w tym te dotyczące pomocy kredytobiorcom, powinny zapaść na przełomie lipca i sierpnia. Jak zaznaczył, rząd rozmawia z bankami i ma więcej pomysłów niż tylko wakacje dla pożyczkobiorców. "Banki chciałyby zarabiać, ale w sytuacji trudnej będą musiały się podzielić swoimi zyskami z kredytobiorcami" – dodał szef klubu PiS. Mówił też, że 500 plus nie zostanie zwaloryzowane o wskaźnik inflacyjny, ale zostanie zmienione.