https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rzadki i niebezpieczny rak gościem w stawie Dąbskim. Trzeba go usunąć! [ZDJĘCIE]

A. Agaciak, A. Gieracka
Przybysz z Ameryki, czyli rak pręgowany, jest groźny dla innych istot od lat mieszkających w stawie Dąbskim w Krakowie.
Przybysz z Ameryki, czyli rak pręgowany, jest groźny dla innych istot od lat mieszkających w stawie Dąbskim w Krakowie. Fot. Maciej Bonk
Rak pręgowany trafił do stawu Dąbskiego w Krakowie z Ameryki Północnej. Gatunek zagraża polskiemu rakowi szlachetnemu. Służby miejskie obiecują interwencję.

Maciej Bonk, doktorant Uniwersytetu Jagiellońskiego odkrył w stawie Dąbskim niebezpiecznego skorupiaka - raka pręgowanego. Zagraża on objętemu w Polsce ochroną rakowi szlachetnemu. Może go zarazić śmiertelną dżumą raczą, na którą sam jest odporny. Doktorant bije na alarm. Uważa, że trzeba usunąć niebezpieczny gatunek ze stawu.

Według Bonka, skorupiak mógł zostać wpuszczony do stawu przez nieświadomych akwarystów lub wędkarzy. Raki pręgowane można zaobserwować na brzegu, szczególnie w nocy.

Według dr. inż. Witolda Strużyńskiego z Zakładu Zoologii Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, rak pręgowany - oprócz zgubnego wpływu na raki błotne i raki szlachetne - ma też negatywny wpływ na inne gatunki występujące w stawie. Jest wszystkożerny i aktywny przez całą dobę.

- Zastanawiamy się nad humanitarnym sposobem unieszkodliwienia tego raka - mówi Mariusz Waszkiewicz z Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody.

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CO TY WIESZ O ZASADACH GRY W PIŁKĘ NOŻNĄ?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Maciej Bonk
Drobne sprostowanie. Rak pręgowany nie jest rzadkim rakiem w Polsce. Niestety obecnie jest rakiem najpospolitszym i stąd jego zagrożenie - wypiera rodzime raki i przenosi śmiertelną dla nich raczą dżumę. Do tej pory Polska południowowschodnia była uważana za wolną od tego gatunku. Niestety, już od jakiegoś czasu jest na Śląsku i jak się okazuje również w Krakowie. Nie jest też najszczęśliwsze określenie, że do Stawu Dąbskiego trafił z Ameryki. Raczej mało możliwe, że bezpośrednio. Najprawdopodobniej ktoś go wsiedlił z innego krajowego stanowiska. Tak czy inaczej rak ten pochodzi z Ameryki i został wsiedlony do Europy ponad 100 lat temu. Obecnie najważniejsze jest zapobieżenie dalszej inwazji, czyli np. wyławianiu raków. Raka, zresztą nie tylko tego nie można hodować bez odpowiednich zezwoleń, nie można go też przesiedlać i używać jako przynęty wędkarskiej bo to sprzyja przemieszczeniom. Tępienie raka pręgowanego jest bardzo trudne, ale jest wiele argumentów za tym, żeby taką próbę podjąć, aby ograniczyć ryzyko przenoszenia się do innych zbiorników.
.
Jak coś cytujesz to cytuj doślownie. Mowa była o humanistrnym unieszkodliwianiu, a nie o usunięciu. Wiadomo, że te raki muszą być zabite, chodzi o to aby nie np. nie trafiły żywcem do gara z gotującą wodą.

"Kraby, a być może również inne skorupiaki mogą odczuwają ból – uważa grupa brytyjskich badaczy z uniwersytetu Queen's University w Belfaście. Podczas eksperymentu kraby miały wybrać jedną z dwóch jaskiń w akwarium.
Kraby, a być może również inne skorupiaki mogą odczuwają ból – uważa grupa brytyjskich badaczy z uniwersytetu Queen's University w Belfaście.
Podczas eksperymentu kraby miały wybrać jedną z dwóch jaskiń w akwarium.
Naukowcy odkryli, że zwierzęta szybko nauczyły się unikać jaskini, w której były rażone prądem.
Badania naukowców mogą wywrzeć duży wpływ na przemysł gastronomiczny. Obecnie kucharze niekiedy odcinają szczypce żywym krabom lub wrzucają je do wrzącej wody."
j
ja
a może staropolską zupę rakową np. dla bezdomnych...
v
valu
wyłowić i zwrócić do USA? czy tez elegancko w łeb i do wiadra?
n
nikt
Dziada, co go tam wpuścił, najlepiej zanurzyć w wannie na jeden dzień w towarzystwie tych obleśnych raków.
j
jh
najlepiej wywieźć go z powrotem do Ameryki ...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska