https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Rzepiennik Marciszewski. Wyprzedał na zakręcie, uderzył w samochód i drzewo, a potem uciekł z miejsca zdarzenia

Paulina Marcinek-Kozioł
archiwum KMP Tarnów
Tarnowska policja bada okoliczności zdarzenia do którego doszło na drodze w Rzepienniku Marciszewskim (gmina Gromnik). Kierowca mercedesa wyprzedając na zakręcie samochody zahaczył o seata, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo i wylądował w rowie. Po usłyszeniu sygnałów służb ratunkowych uciekł z miejsca zdarzenia.

FLESZ - Zmiany dla kierowców od lipca 2020 r.

od 16 lat

Do zdarzenia doszło na drodze w Rzepienniku Marciszewskim. Kierowca mercedesa na łuku drogi i podwójnej ciągłej rozpoczął wyprzedzanie pojazdów, a gdy już kończył manewr zahaczył o jadącego seata. 28-latek stracił panowanie nad kierownicą, uderzył w drzewo i wpadł do rowu. Mężczyzna wysiadł z samochodu i rozmawiał z uczestnikami kraksy. Gdy usłyszał sygnały służb ratunkowych uciekł z miejsca zdarzenia.

- Policjantom szybko udało się ustalić gdzie mieszka 28-latek, jednak po przyjeździe na miejsce nie zastali go w domu - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie. Mężczyzna na drugi dzień sam zgłosił się na komisariat w Ciężkowicach i był trzeźwy. Świadkowie zdarzenia twierdzą jednak, że podczas rozmowy zaraz po kraksie wyczuwalna była od kierowcy mercedesa woń alkoholu. Tarnowska policja prowadzi postępowania i badan okoliczności zdarzenia.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska