W Państwowym Zakładzie Higieny przebadano próbki od mieszkańca Kęt, który kilka dni temu zauważył u siebie objawy koronawirusa. Jego niepokój był tym większy, że niedawno wrócił z Chin. Mężczyzna w środę trafił na oddział obserwacyjno-zakaźny Szpitala Śląskiego w Cieszynie, gdzie pobrano od niego próbki.
- Nie ujawniono w nich obecności koronawirusa. Na razie otrzymaliśmy tę wiadomość telefonicznie. Czekamy jeszcze na pisemne potwierdzenie wyników tych badań - mówi Ewa Herman, rzecznik prasowy cieszyńskiego szpitala. - Gdy tylko dotrą, pacjent zostanie wypisany - dodaje.
- Co się działo w żłobku Fair Play? Relacje są przerażające
- Studniówka 2020. Bal maturzystów z olkuskiego ekonomika
- Zimna woda zdrowia doda? Tak uważają morsy z Doliny Morsa
- Kupił album z oprawą z ludzkiej skóry. "Zobaczyłem włosy"
- Pluszowy Jan Paweł II. Czy to nie przesada?
- Kęty. Studniówka uczniów LO im. Stanisława Wyspiańskiego
