Czytaj też: Są postępy w leczeniu Julii Kowalczyk
Prowizoryczne zabezpieczenie nie chroni przed obcymi, którzy nocą bez trudu wchodzą z podwórza na klatkę schodową. Zenon Szczecina mówi, że są to głównie podchmieleni mieszkańcy dzielnicy. Oddają tam mocz, a zimą próbują doczekać rana w cieple.
Dla prezesa STBS Andrzeja Kity kolejna interwencja lokatora kamienicy nie jest zaskoczeniem. Od lat trwa bowiem wymiana korespondencji pomiędzy obiema stronami. Prezes utrzymuje, że drzwi są solidne i dobrze spełniają swoją funkcję.
- Kamienica przeszła kapitalny remont - zapewnia Kita. - Trwał prawie cztery lata, a dofinansowała go wspólnota mieszkaniowa tworzona przez lokatorów tego budynku.
Prezes podkreśla, że ani wcześniej, ani po remoncie żaden z lokatorów, z wyjątkiem Szczeciny, nie sugerował konieczności wymiany drzwi od podwórza. Wstawiono natomiast solidne drzwi wejściowe od strony ulicy. - Może ludzie nie chcą się narażać albo po prostu im nie zależy - zauważa nasz rozmówca.
Sam w każdym razie nie składa broni i nadal zamierza interweniować u zarządcy. Andrzej Kita przewiduje, że kolejne próby przeforsowania wymiany drzwi są z góry skazane na niepowodzenie. - Te drzwi można ewentualnie pomalować, ponieważ są mocno odrapane - sugeruje prezes Kita.
Trwa plebiscyt "Super Pies, Super Kot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!
Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!