Władysław Lizoń uczęszczał do I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Długosza w Nowym Sączu, a następnie studiował w Akademii Górniczo-Hutniczej. Po studiach pracował w kopalniach na Śląsku. W 1980 roku powrócił w rodzinne strony, mieszkał w Nowym Sączu, a pracował w Kopalni Surowców Skalnych i Drogowych w Klęczanach. W wolnych chwilach tańczył i śpiewał w zespole regionalnym Lachy. Pięć lat później wyemigrował z rodziną do Kanady.
Czytaj także:**Nowy Sącz: odwołany komendant SM przegrał w sądzie pracy**
W Toronto prowadził prywatną firmę handlującą kamieniami ozdobnymi. Angażował się w działalność Kongresu Polonii Kanadyjskiej. Z tej racji często bywał w Polsce z delegacjami rządowymi i parlamentarnymi Kanady. Na początku tego roku zrezygnował z przewodniczenia Kongresowi Polonii Kanadyjskiej. - Choć mój stary dom stoi jeszcze w Łącku, to wszystko wskazuje na to, że zostanę na stałe w Kanadzie - powiedział nam w zeszłym roku podczas wizyty w Nowym Sączu.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nowy Targ: kierowca miał aż 4 promile!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy