Oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu alarm o pożarze samochodu osobowego na drodze krajowej nr 28 w Cieniawie odebrał kilka minut po godz. 3, a więc niemal w środku nocy.
– Do akcji poderwano ochotnicze straże pożarne w Cieniawie i Ptaszkowej – relacjonuje brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Sączu. – Do Cieniawy ruszyły też wozy gaśnicze PSP z Nowego Sącza. Gdy ratownicy dotarli na miejsce palił się cały pojazd. Stłumienie płomieni wymagało użycia tak zwanej ciężkiej piany. Dopiero w drugiej fazie akcji dogaszono wnętrze samochodu.
Zdaniem brygadiera Motyki pożar bmw stwarzał wielkie zagrożenie także dla innych użytkowników ruchliwej drogi Nowy Sącz – Grybów, bowiem znajdowała się w nim butla gazowa.
Działania ratownicze i usunięcie środka gaśniczego z jezdni zajęły strażakom ponad godzinę.