Kościół na Helenie
Dotacja na odbudowę
Kwota to dotacja przyznana w ramach rządowego programu „Ochrona zabytków”. I choć to kropla w morzu potrzeb, bo na realizację całego zadania potrzeba 1,5 mln złotych, ponad 200 tysięcy dotacji przybliża do realizacji tego celu.
A potrzeby są wielkie. W wyniku pożaru zniszczeniu uległa drewniana konstrukcja kościoła, jego wyposażenie, w tym zabytkowy ołtarz, rzeźby i obrazy pochodzące z XVI, XVII i XVIII wieku wpisane do rejestru zabytków.
Zniszczenie były ogromne
Konserwator zabytków dokonał szczegółowej analizy spalonego obiektu, a na jej podstawie powstała szczegółowa ekspertyza. - Stwierdzono, iż stan techniczny kościoła jest zły. Konstrukcja drewniana dachu oraz pokrycie dachu uległy zniszczeniu. Spaliły się również niektóre ściany - informował w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Sebastian Stanik, rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Straty nie są jednak na tyle duże, aby nie było możliwe odbudowanie kościoła dzięki wymianie spalonych elementów. Nieodwracalnie zniszczone elementy zostaną zamienione na nowe.
Przygotowane zostały wszystkie dokumenty i pozwolenia niezbędne do odbudowania spalonego zabytku.
Niektóre elementy wnętrza kościoła uległy całkowitemu zniszczeniu, dlatego możliwe będzie wyłącznie odtworzenie ich na podstawie fragmentów, które udało się uratować przed ogniem.
Okoliczności pożaru
Zabytkowy kościółek cmentarny pw. Św. Heleny z XVII wieku w Nowym Sączu spłonął w niedzielę, 16 czerwca, około godz. 5 nad ranem. Na ratunek zabytkowi oraz jego cennemu wyposażeniu ruszyło aż 17 zastępów strażackich. Blisko 80 strażaków zawodowych, jak i ochotników, robiło co w ich mocy, by ocalić kościół i zabytki. Niestety, co nie strawił ogień, zniszczyła woda użyta do gaszenia pożaru.
Pożar kościółka na Helenie wstrząsnął całym Nowym Sączem, szczególnie ze względu na okoliczności, w jakich do niego doszło. Jak się okazało w toku śledztwa, zabytkowa świątynia została podpalona.
Wybudowany w 1686 r. drewniany kościółek Świętej Heleny w Nowym Sączu podpalił 23-latek z Nowego Sącza. Mężczyzna usłyszał zarzut sprowadzenia pożaru zabytkowego kościoła, doprowadzając do uszkodzeń przekraczających wartość 1 miliona złotych.
