Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochód z rodzącą kobietą utknął w korku koło Wadowic. Przerażony tata wezwał na pomoc policjantów. Pomogli na czas dojechać do szpitala

OPRAC.:
Małgorzata Gleń
Małgorzata Gleń
Radiowóz pilotował samochód z rodzącą kobietą do szpitala
Radiowóz pilotował samochód z rodzącą kobietą do szpitala Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Przyszły tata, widząc, że jego żona niedługo urodzi wsadził ją do samochodu i ruszyli do szpitala w Wadowicach. Pech chciał, że były to godziny szczytu komunikacyjnego, kiedy na drodze krajowej nr 52 często tworzą się korki. Tak było i tym razem. Coraz bardziej przerażony mężczyzna, wiedząc, że maleństwu bardzo spieszy się na świat, chwycił za telefon i zadzwonił na policję. Mundurowi nie zwlekali, szybko na miejscu pojawił się radiowóz i pilotował przyszłych rodziców do szpitala. Na miejsce dojechali w ostatniej chwili.

Do zdarzenia doszło w czwartek (12 stycznia br.). Około godz. 8 policjanci ruchu drogowego otrzymali informację, że na drodze krajowej nr 52 w Jaroszowicach, znajduje się samochód osobowy, w którym jest rodząca pasażerka. Jej kierowca poprosił policjantów telefonicznie o pomoc z uwagi na to, iż na drodze zaczął tworzyć się korek.

Dziewczynka urodziła się zdrowa w wadowickim szpitalu

Mundurowi natychmiast powiadomili dyżurnego wadowickiej komendy i za jego zgodą przeprowadzili pilotaż przyszłych rodziców do szpitala w Wadowicach. Dzięki ich działaniom przejazd przez miasto przebiegł szybko i sprawnie.

Przyszła mama na czas dotarła do szpitala, gdzie trafiła pod fachową opiekę. Przed godziną 9 rodzice powitali na świecie swoją córeczkę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska