Podopieczni trenera Tomasza Tułacza w poprzedniej serii gier dali się rozbić Zagłębiu Sosnowiec aż 0:4 notując ósmą domową porażkę w bieżącej kampanii Fortuna 1 Ligi. Walczący o utrzymanie goście mieli pełną kontrolę nad meczem i mogli zwyciężyć jeszcze wyżej. Miejscowi, pewni pozostania w lidze, raczej myśleli już o kolejnym sezonie.
Po 32 meczach Puszcza plasuje się na trzynastym miejscu w ligowym zestawieniu i mając na koncie 34 „oczka” traci do dziesiątej Sandecji osiem punktów. Niepołomiczanie mają też jedenaście pkt przewagi nad ostatnim GKS Bełchatów. Przypomnijmy, że w tym sezonie raptem jeden zespół opuści pierwszoligowe szeregi. Wszystko przez reorganizację ekstraklasy, w której od następnej kampanii będzie występowało osiemnaście klubów (obecnie jest ich szesnaście).
Czarna seria trwa
Ostatni raz po ligowe punkty Puszcza Niepołomice sięgnęła jeszcze w połowie kwietnia, gdy na wyjeździe zremisowała z Górnikiem Łęczna 0:0. Od tego czasu ekipa z Niepołomic doznała siedmiu porażek z rzędu.
Najlepszym strzelcem klubu z Małopolski jest obecnie Wiktor Żytek, autor pięciu ligowych trafień. Cztery gole na koncie ma z kolei Ukrainiec Jewhen Radionow.
Ogółem u siebie niedzielny przeciwnik „Dumy Krainy Lachów” odniósł sześć zwycięstw, dwukrotnie remisował i poniósł aż osiem porażek (domowy bilans bramkowy Puszczy wynosi obecnie 13 do 20 bramek). Na wyjazdach ten bilans do trzy wygrane, pięć remisów i osiem przegranych (16:24).
Spokój w Nowym Sączu. Sandecja stawia na młodych
Piłkarze trenera Dariusza Dudka w poprzedniej kolejce zremisowali 1:1 z GKS 1962 w Jastrzębiu-Zdroju. Można napisać tylko, bowiem ekipa z miasta nad Dunajcem nie wykorzystała dwóch rzutów karnych, które obronił bramkarz gospodarzy Mariusz Pawełek. „Jedenastek” nie wykorzystali Michal Piter-Bućko oraz Damir Sowsić.
- Powinniśmy zakończyć ten mecz 3:0 lub 4:0, ale piłka jest przewrotna – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej opiekun Sandecji.
- Nie wykorzystaliśmy dwóch rzutów karnych, potem były dwie żółte kartki dla Michala Pitera-Bućko i zrobiło się trochę nerwówki. Widać było jednak, że nawet grając w dziesięciu panowaliśmy nad tym spotkaniem – zauważył 46-letni szkoleniowiec.
- Chcę podziękować zawodnikom za to, że walczą do końca, mamy trochę problemów, jeśli chodzi o kartki i kontuzje. Jestem zadowolony, jeśli chodzi o młodych piłkarzy. Pro Junior System gdzieś tam nam leży, gramy młodzieżą, dzisiaj mieliśmy mocną ławkę rezerwowych – dodał.
W klasyfikacji Pro Junior System sądeczanie plasują się na bardzo dobrym drugim miejscu właśnie za… Puszczą Niepołomice a przed Resovią, Koroną Kielce i Stomilem Olsztyn.
- Sławomir Peszko z pięknymi dziewczynami i łowcami autografów
- Wisła sfinalizowała kolejne wzmocnienie z zagranicy
- Cracovia wypożyczyła swojego napastnika do I ligi
- Euro 2020. Niemal wszyscy reprezentanci zaczynali kariery w małych akademiach
- Żyła i Ziętek razem na wakacjach. Pierwsze wspólne zdjęcia skoczka i aktorki!
- Zjawiskowa Magda będzie kibicować rywalowi Murańskiego
